Spadek cen wywoławczych domów w Wlk. Brytanii. Wysoka aktywność handlujących

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-12-16 08:15

W grudniu odnotowano spory spadek cen wywoławczych domów w Wielkiej Brytanii przy czym aktywność na rynku mieszkaniowym jak na tę porę roku była zaskakująco wysoka. Tłumaczone jest to zbliżająca się podwyżką podatku od zakupu nieruchomości.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak wynika z danych portalu nieruchomości Rightmove, średnia cena wywoławcza nowo wystawionych na sprzedaż domów i mieszkań w brytyjskiej gospodarce spadła w grudniu 2024 r. o 1,7 proc. w ujęciu miesięcznym pogłębiając przecenę po zniżce o 1,4 proc. miesiąc wcześniej. Niemiej dane były zgodne ze średnim historycznym spadkiem tradycyjnie obserwowanym pod koniec roku.

W porównaniu z rokiem poprzednim ceny ofertowe były jednak o 1,4 proc. wyższe.

W badaniu podkreślono, że liczba uzgodnionych transakcji sprzedaży była aż o 22 proc. wyższa niż rok wcześniej, a popyt ze strony nowych nabywców wzrósł o 13 proc.

Jak twierdza eksperci, tak mocny wzrost aktywności prawdopodobnie można wiązać z chęcią zamknięcia wielu transakcji w celu uniknięcia podwyżki podatku od zakupu nieruchomości.

Podatkowy cios

Zmiany w opłatach skarbowych wiszą obecnie nad rynkiem, a niektóre grupy odczuwają je bardziej niż inne, dlatego wolą uniknąć dodatkowych opłat – napisano w komunikacie Rightmove. Zaakcentowano, że obniżka stóp procentowych i pewne spadki oprocentowania kredytów hipotecznych na początku roku pomogłyby uspokoić rynek i poprawić nastroje i zaufanie konsumentów.

Od kwietnia osoby kupujące nieruchomość po raz pierwszy w Anglii zapłacą podatek od czynności cywilnoprawnych od nieruchomości o wartości już 300 tys. GBP, a nie 425 tys. GBP jak dotychczas. Z kolei pozostali nabywcy będą musieli zapłacić podatek już od kwoty transakcji przekraczającej próg 125 tys. GBP. Wzrośnie również dopłata podatkowa od drugich domów.