Specjaliści opanowali ogródki jordanowskie

Małgorzata Zdunek
opublikowano: 2000-04-21 00:00

Specjaliści opanowali ogródki jordanowskie

Urządzenia do zabaw dla dzieci powinny mieć znak bezpieczeństwa B

BEZPIECZNE SUROWCE: Specjalna norma określa nawet rodzaj farb i środków do impregnacji, jakie należy stosować — informuje Danuta Latoś, pracownik działu handlowego spółki Saternus.

Coraz więcej placów i skwerków wyposażonych jest w urządzenia do zabaw dla dzieci. Rynek podzieliły między siebie przedsiębiorstwa produkujące sprzęt dla instytucji i placówek oświatowych oraz firmy, zaopatrujące klientów indywidualnych. Na wszystkich spoczywa jednak obowiązek opatrzenia swoich wyrobów znakiem bezpieczeństwa B.

Epoka placów zabaw wyposażonych w prymitywne huśtawki sklecone z przypadkowo dobranych materiałów przechodzi do historii.

— Od 10 lat zajmujemy się nie tylko produkcją wyposażenia placów zabaw, ale i aranżacją, montażem gotowych zestawów oraz serwisem. Klient może również zamówić u nas sprzęt, wykonany według własnego projektu — mówi Krystyna Bielak, prezes zarządu firmy Saternus Place Zabaw z Chorzowa.

Produkowane zestawy dostosowane są do wymagań użytkowników w dwóch grupach wiekowych: od 3 do 7 lat oraz od 7 do 15 lat. Wyposażenie placu montuje się na miejscu z gotowych elementów.

— Na związane z montażem prace mamy tylko dwa dni, gdyż plac w czasie budowy stanowi zagrożenie dla dzieci — dodaje Danuta Latoś, pracownik działu handlowego spółki Saternus.

Huśtawka dla każdego

Cena wyposażenia placu zabaw waha się w granicach od 10 do 50 tys. zł. Na jego kupno decydują się głównie klienci instytucjonalni: przedszkola, szkoły, placówki opiekuńcze, spółdzielnie mieszkaniowe, urzędy gminne i miejskie oraz gospodarze parków.

— Zakup wyposażenia placu nie stanowi poważnej pozycji w budżecie instytucji i placówek oświatowych. Od kilku lat liczba klientów systematycznie wzrasta. Coraz ładniej zagospodarowuje się tereny zielone, inwestując w bezpieczną rozrywkę dla najmłodszych — twierdzi Krystyna Bielak.

Swoje miejsce na rynku znalazły również firmy zaopatrujące głównie klientów indywidualnych. Mogą oni kupić urządzenia przeznaczone dla mniejszej liczby dzieci — piaskownice, huśtawki (400- -1000 zł) czy zjeżdżalnie (1000- -1300 zł), które można ustawić w przydomowym ogrodzie.

Uporządkować rynek

W 1999 r. Ministerstwo Edukacji Narodowej określiło normy statyczno-wytrzymałościowe oraz wymogi bezpieczeństwa, jakie muszą spełniać elementy wyposażenia placów zabaw dla dzieci. Przedsiębiorstwa specjalizujące się w ich produkcji muszą posiadać również certyfikat znaku bezpieczeństwa. Obowiązek ten dotyczy nie tylko rodzimych producentów, ale i importerów.

Inwestor może zakupić urządzenia nie spełniające norm, jednak w razie wypadku musi liczyć się z możliwością pociągnięcia do odpowiedzialności prawnej.

Krystyna Bielak dodaje, że normy bezpieczeństwa pozwolą nie tylko uświadomić inwestorom zagrożenia wynikające z zakupu urządzeń złej jakości. Wymóg posiadania certyfikatu wyeliminuje z rynku firmy, nie dostosowujące produkcji do norm bezpieczeństwa.