W maju Olga Malinkiewicz, ówczesna wiceprezeska i akcjonariuszka Saule Technologies, spółki notowanej na NewConnect, złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę spółki przez członków zarządu Columbus Energy, członków rady nadzorczej Saule oraz członków rady nadzorczej Saule Technologies. Wśród nich byli Dawid Zieliński, prezes Columbusa, i Michał Gondek, wiceprezes tej firmy.
Prokuratura odmówiła jednak wszczęcia śledztwa już 18 sierpnia, a stosowne postanowienie Saule odebrało 22 października.
To spór cywilnoprawny
W uzasadnieniu wskazano, że analiza zgromadzonego materiału nie pozwala na przyjęcie, iż doszło do popełnienia przestępstw opisanych w zawiadomieniu byłej członkini zarządu. Podkreślono, że opisywane przez Olgę Malinkiewicz okoliczności dotyczą w istocie sporów tylko o charakterze gospodarczym i cywilnoprawnym.
"Działania przedstawicieli Columbus Energy oraz DC24 ASI zostały określone przez prokuraturę jako racjonalne z punktu widzenia inwestora, który zmierzał do szerszego zabezpieczenia swoich interesów majątkowych, zwłaszcza wobec braku realnych perspektyw osiągnięcia przez emitenta [Saule Technologies - red.] i Saule zakładanych uprzednio celów rozwojowych" - głosi komunikat Saule Technologies.
Obecne władze spółki uważają, że złożenie zawiadomienia do prokuratury miało stanowić element strategii negocjacyjnej, służącej do wywarcia przez Olgę Malinkiewicz presji na Columbus Energy oraz DC24 ASI.
- Problem z prokuraturą jest taki, że w sprawach gospodarczych ma średnie kompetencje. Natomiast w odpowiednim terminie złożyłam zażalenie na decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa i obecnie czekam na rozpatrzenie zażalenia przez sąd – komentuje Olga Malinkiewicz.
Od 19 maja Olga Malinkiewicz nie zasiada we władzach Saule i Saule Technologies.
O co chodzi w sprawie Saule
Zastrzeżenia Olgi Malinkiewicz dotyczące Columbusa Energy i dużego akcjonariusza Columbusa, jakim jest spółka DC24 ASI, dotyczą głównie sposobu finansowania przez nie działalności Saule. Działo się to z wykorzystaniem pożyczek. Tego nikt nie kwestionuje.
Olga Malinkiewicz twierdzi jednak, że związek grupy Saule z DC24 ASI wynikał z poszukiwania 40 mln zł wkładu własnego niezbędnego do skorzystania z 85 mln zł dofinansowania NFOŚiGW na budowę fabryki. DC24 ASI miało się zobowiązać do zainwestowania tej kwoty w grupę Saule. Nigdy do tego nie doszło. Udzielane w różnych konfiguracjach formalnych pożyczki tylko podtrzymywały istnienie grupy Saule, ale nie spełniały formalnych warunków wkładu własnego wymaganego przez NFOŚiGW. Jednocześnie Columbus Energy i DC24 ASI miały blokować wejście do grupy Saule innych inwestorów i w pewnym momencie forsować koncepcję sprzedaży komuś spółki Saule, a więc niegiełdowego podmiotu, w którym skoncentrowana jest technologia.
Wcześniej z podobnymi zastrzeżeniami wystąpił Piotr Krych, pierwszy prezes Saule.
W zawieszeniu
Od początku czerwca handel akcjami Saule Technologies na NewConnect jest zawieszony, bo spółka nie opublikowała raportu finansowego za I kwartał (a nasępnie także za II kwartał). Zarząd tłumaczył to przedłużającym się procesem pozyskania danych finansowych od spółek z grupy.
W połowie września Columbus Energy jako wiodący akcjonariusz Saule Technologies zaprosił kilka instytucji państwowych do podjęcia negocjacji w sprawie sprzedaży technologii perowskitowej. Tymczasem Olga Malinkiewicz zaapelowała do premiera Donalda Tuska, by powstrzymał zamiar sprzedaży technologii do Chin.