Sierpniowe dane o sprzedaży detalicznej są potwierdzeniem pozytywnych tendencji w gospodarce i wskazują na wysoki wskaźnik wzrostu Produktu Krajowego Brutto (PKB) w III kw. Jednocześnie nie będą miały wpływu na najbliższe decyzje Rady Polityki Pieniężnej (RPP), uważają ekonomiści.
„Dość wysoki wskaźnik sprzedaży detalicznej po dwóch miesiącach III kwartału pokazuje, że wskaźnik konsumpcji prywatnej w III kw. ukształtuje się na poziomie 4,3% r/r” – napisali ekonomiści Banku BPH w komentarzu do poniedziałkowych danych.
„W oparciu o dzisiejsze dane, podtrzymujemy nasze prognozy wzrostu PKB w III kw. na poziomie 5,2%” – czytamy dalej.
Ekonomiści Banku Handlowego podkreślają, że zarówno dane o sierpniowej sprzedaży detalicznej, jak i stopie bezrobocia oraz koniunkturze, nie zmieniają dotychczasowego obrazu gospodarki w Polsce.
„Mimo, że wskaźnik sprzedaży detalicznej ukształtował się nieco powyżej oczekiwań rynkowych, różnice są relatywnie małe mając na względzie zmienność danych” – napisał Piotr Kalisz w komentarzu.
Zdaniem większości ekonomistów, poniedziałkowe dane nie będą miały wpływu na najbliższą decyzję RPP.
„Nie spodziewamy się, że dzisiejsze dane wpłyną na decyzję RPP. Podtrzymujemy nasze prognozy, że stopy procentowe pozostaną niezmienione w 2006 roku, natomiast w I półroczu 2007 roku wzrosną ogólnie o 50 pb” – czytamy w komunikacie Banku Handlowego.
Ekonomiści ING Banku Śląskiego prognozują natomiast podwyżkę stóp proc. o 25 pb w kwietniu 2007 roku.
„Możliwość podwyżek stóp procentowych wzrasta wraz z gwałtownie spadającym bezrobociem i wzrostem jednostkowych kosztów pracy” – napisał Mateusz Szczurek z ING BSK w komentarzu.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w poniedziałek, że sprzedaż detaliczna wzrosła w sierpniu o 1,6% w ujęciu miesięcznym i wzrosła o 11,5% r/r. Jednocześnie GUS podał, że stopa bezrobocia wyniosła w sierpniu 2006 roku 15,5% wobec 15,7% w lipcu.