- Według mnie, faza spowolnienia i stopniowej poprawy jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem – powiedział Stark w wywiadzie dla Sueddeutsche Zeitung.
- Po tym, jak niemiecka gospodarka rozpoczęła rok mocnym uderzeniem można było się tego spodziewać. Mimo to oczekuję czegoś więcej niż zwykła korekta – podkreślił.
Stark opowiada się przeciwko ratowaniu przez ECB przed bankructwem słabych banków.
- Słabe banki muszą zniknąć z rynku. Złe zarządzanie musi być karane. Ratunek jest uzasadniony tylko wtedy, kiedy bankructwo jest zagrożeniem dla całego systemu finansowego – powiedział.
MD, AFP