Ostrzeżenie dla firm z branż FMCG i handlu detalicznego: konsumenci spodziewają się drożyzny i są pesymistami. Te branże odczują pogorszenie nastrojów jako pierwsze. 57 proc. polskich konsumentów uważa, że sytuacja gospodarcza już wpłynęła negatywnie na ich oszczędności, 67 proc. spodziewa się wzrostu wydatków, ¼ Polaków obawia się o pracę swoich i swoich bliskich, a 47 proc. o to, co przyniesie przyszłość – wynika z przeprowadzonego na ponad 1,2 tys. osób badania Strategy&, firmy doradztwa strategicznego wchodzącej w skład PwC.
- Już teraz sytuacja makro zmusza konsumentów do racjonalizacji wydatków i ograniczenia zakupów. Widać też wyraźne symptomy „downtradingu”, czyli wybierania przez konsumentów tańszych zamienników preferowanych wcześniej produktów. Trudno w najbliższych miesiącach oczekiwać odwrócenia tych trendów. Takie nastroje konsumentów sprawiają, że firmy muszą krytycznie spojrzeć na swoją działalność. Optymalizacja kosztów, uelastycznienie łańcuchów dostaw, znalezienie „planów B” w ramach struktury dostawców, rozważenie opcji nearshoringowych, wykorzystanie danych w celu lepszego zrozumienia i dotarcia do konsumenta oraz przemyślane zabiegi cenowe i promocyjne stają się absolutnymi priorytetami zarządów – uważa Krzysztof Badowski, partner zarządzający Strategy& w Polsce.
Największy wzrost wydatków nastąpił w kategorii artykułów spożywczych, zdrowotnych, pielęgnacyjnych oraz odzieży i obuwia. Polacy o ¼ zmniejszyli wydatki na restauracje i bywają w nich o 63 proc. rzadziej.

- Grupa, dla której ceny są istotniejsze niż wcześniej to aż 61 proc. badanych - nawet w trakcie pandemii w 2020 r. było to 43 proc. wskazań. Wybierając konkretne produkty Polacy przede wszystkim zwracają uwagę na cenę - jest to kluczowy czynnik dla 73 proc. Wzrosło znaczenie promocji jako czynnika na podstawie, którego dokonuje się wyborów, a spadło znaczenie jakości produktu - z 80 proc. w 2020 r. do 62 proc. w 2022 r. Dodatkowo Polacy przestali zwracać uwagę na ekologiczność wybieranych produktów. Wyzwaniem dla sieci handlowych będzie z jednej strony obrona marżowości, a z drugiej próba wpływu na stan lojalności klientów w sposób, który zmniejsza ich wrażliwość cenową - mówi Maciej Kroenke, partner Strategy& Polska.