Zakwalifikowanie środków w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) do sektora prywatnego, co wstępnie zaleciło przed kilkoma miesiącami unijne biuro statystyczne Eurostat, nie ma znaczenia dla poziomu długu publicznego - uważa wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska.
"Kwestia tego, czy transfery do OFE są +nad kreską+ czy +pod kreską+ nie ma znaczenia dla poziomu długu publicznego. Albo dług publiczny będzie rósł ze względu na większy deficyt, albo z powodu tego, że jest to pokazywane jako przekazywanie składek do OFE w tej części, której nie pokrywa prywatyzacja. Ekonomicznie to jest dokładnie to samo" - powiedziała PAP Suchocka-Roguska.
Eurostat we wstępnej opinii wydanej na początku marca tego roku zalecił wyłączenie funduszy emerytalnych w rodzaju polskich OFE z bilansu finansów publicznych. Według źródeł unijnych sprawi to, że oficjalna wysokość deficytu polskiego budżetu wzrośnie o około 1,5 punktu procentowego z szacowanych obecnie 5,3 proc. PKB.
Suchocka-Roguska powiedziała, że w przyszłorocznym budżecie nadal będzie obowiązywała zasada, zgodnie z którą transfery do OFE nie są traktowane jako wydatki budżetu. Według wiceminister, wyniosą one około 12 mld zł, wobec 11,4 mld zł zapisanych w budżecie na 2004 rok.
"Są pewne robocze szacunki wynikające z prognozy sytuacji FUS w 2005 roku. Ta kwota przekracza 12 mld zł" - powiedziała Suchocka-Roguska. "Kwota będzie zależała od tego, jaki będzie zaplanowany poziom składek. Ona będzie zwiększać się z roku na rok. Osoby nie należące do II filaru opuszczają powoli szeregi osób pracujących. Na ich miejsce wchodzą nowe roczniki, które płacą już składkę. Grupa osób objęta II filarem będzie więc coraz większa, więc suma składek również będzie rosnąć. Choć będzie to też zależeć do poziomu wynagrodzeń" - dodała.
Według wiceminister, przy założeniu, że wypłaty do OFE wyniosą w 2005 roku 12 mld zł, a PKB w wielkościach bezwzględnych to 941 mld zł, zakwalifikowanie ich do wydatków oznaczałoby wzrost deficytu o około 1,3 pkt proc. PKB w stosunku do zaplanowanego w założeniach do budżetu na 2005 rok.
Według założeń przyjętych już przez rząd, deficyt w 2005 roku ma wynieść 38,8 mld zł, wobec 45,3 mld zł zaplanowanych na ten rok. Stanowi to odpowiednio 4,1 proc. i 5,3 proc. PKB.
mach/ dan/ pwd/