W ostatnich miesiącach stało się standardem, że surowce podążają za akcjami.
Te ostatnie przeżywają właśnie dobry okres, bo program stymulujący gospodarkę,
przedstawiony przez Baracka Obamę, spotkał się z pozytywnym odbiorem Wall
Street. W rezultacie, złoto z dostawą na luty zyskało w poniedziałek ponad 17
dolarów do ponad 760 USD za uncję. Futures na srebro skoczyły o ponad pół dolara
do blisko 10 USD za uncję.
Ropa odbiła się od czteroletniego minimum, także
dlatego, że OPEC rozważa „ostre” cięcie produkcji na posiedzeniu 17 grudnia w
Algierii. Na Nymex baryła z dostawą w styczniu kosztowała 43,7 USD. Rośnie
też cena zbóż. W Chicago podrożały m.in. pszenica i kukurydza.
Surowce skaczą w górę dzięki Obamie
Szczegóły planu inwestycyjnego nowego prezydenta USA w poniedziałek pomagały cenom surowców. Zyskiwały m.in. złoto, ropa i żywność.