Suwary tracą przez odszkodowanie

Magdalena Graniszewska
opublikowano: 2008-07-17 10:20

 Suwary dostaną od ubezpieczyciela 250 tys. EUR na odszkodowanie dla kontrahenta. Jego żądania to jednak ponad 700 tys. EUR. Może dlatego kurs spada w czwartek o ponad 4 proc.

Suwary, producent samochodowych trójkątów ostrzegawczych, dostaną pieniądze od STU ERGO Hestia. Ma to związek z zeszłoroczną reklamacją zgłoszoną przez holenderskiego kontrahenta, firmy Kemetyl Nederland. Twierdzi, że w opakowaniach dostarczanych przez Suwary była wada, więc trzeba było wycofać je z rynku i wymienić. Kemetyl oszacował, że w związku z tym poniósł koszty w wysokości 731 tys EUR. Tymczasem odszkodowanie od Hestii wyniesie tylko 247,8 tys. EUR.

- Zamierzamy jeszcze raz przeanalizować tę kwestię, by sprawdzić, czy reklamacja i zgłoszone szkody mają uzasadnienie. Zajmie nam to ok. pół roku – przewiduje Iwona Menes-Malinowska, prezes Suwar.

Niezależnie od wyniku tych analiz, zarząd chce zawiązać rezerwę na ewentualną wypłatę odszkodowania.

- Konsultujemy to właśnie z audytorem. Uważam, że wartość rezerwy powinna odpowiadać maksymalnym żądaniom naszego kontrahenta, czyli 731 tys. EUR – mówi Iwona Menes-Malinowska.
Zawiązanie takiej rezerwy obniży wynik Suwar w kwartale, w którym dojdzie do takiej operacji.