Firma Angel Trains kupiła od Bombardiera 36 lokomotyw. Po 10 mogą się zgłosić polscy operatorzy. Chętnych nie zabraknie.
Brytyjska firma Angel Trains (AT), która zajmuje się leasingiem taboru kolejowego, kupiła od kanadyjskiej firmy Bombardier Transportation 36 lokomotyw, z czego 26 wielosystemowych. 10 lokomotyw zostanie przygotowanych do eksploatacji według systemów obowiązujących w Polsce, Austrii i Niemczech. To będzie pierwszy projekt dostawy nowego taboru do Polski z wykorzystaniem leasingu. Chętnych nie powinno zabraknąć. Koszt jednej lokomotywy to ponad 4 mln EUR. Mało którego przewoźnika stać na wyłożenie takiej gotówki.
— Jesteśmy zainteresowani nowymi lokomotywami. Na pewno będę negocjował, jeśli tylko będzie możliwość — zapewnia Mieczysław Olender, prezes PCC Rail Szczakowa, jednego z największych kolejowych przewoźników towarów.
Wszystkie krajowe firmy towarowe potrzebują lokomotyw. Używanych muszą szukać na świecie, bo PKP Cargo, lider rynku przewozów, wolą złomować nie używane maszyny niż sprzedać je konkurencji. Co do nowych PKP Cargo decyzji jeszcze nie podjęły.
— Potrzebujemy lokomotyw wielosystemowych, a leasing jest powszechną formą — nie odrzucamy jej. Oferty tej firmy jeszcze jednak nie znam i nie będę się o niej wypowiadał — mówi Józef Kowalczyk, prezes Cargo.
Na kontrakcie AT Polska może skorzystać podwójnie.
— Wrocławska fabryka Bombardiera wykona pudła do zamówionych lokomotyw. Montaż finalny wykona fabryka w Niemczech — mówi Janusz Kućmin, dyrektor marketingu firmy Bombardier w Polsce.
Pierwsze lokomotywy zamawiający odbierze od Bombardiera w grudniu 2006 r. W sumie AT będzie dysponował 180 lokomotywami. Łączne inwestycje firmy w tabor kolejowy wynoszą ponad 5 mld EUR.