Szef MSZ Mołdawii: relacje z Rosją są najgorsze w historii, a Moskwa jest głównym zagrożeniem

PAP
opublikowano: 2024-04-02 13:54

Relacje z Rosją są na najniższym poziomie we współczesnej historii Republiki Mołdawii – oświadczył we wtorek mołdawski minister spraw zagranicznych Mihai Popsoi. Jak ocenił, Rosja stanowi największe zagrożenie dla bezpieczeństwa Mołdawii.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

„Relacje z Rosją są obecnie na najniższym poziomie w historii Republiki Mołdawii i dopóki kontynuowane będzie barbarzyństwo na Ukrainie, nie będzie przesłanek, by te relacje się poprawiły” – powiedział Popsoi w wywiadzie telewizyjnym, który omówiła agencja IPN.

O złych stosunkach między Moskwą i Kiszyniowem decydują - według ministra - przede wszystkim okrucieństwa popełniane przez armię rosyjską na Ukrainie, a także działania Kremla przeciwko suwerenności i integralności terytorialnej Mołdawii.

„Dopóki Ukraińcy na co dzień przechodzą przez nieopisaną mękę, nie widzimy przesłanek do poprawy naszych stosunków z Rosją (…). Są i działania przeciwko suwerenności i integralności Mołdawii, wsparcie separatyzmu w regionie naddniestrzańskim przez odmowę wyprowadzenia stamtąd swoich wojsk i amunicji oraz najnowszy przykład – organizacja wyborów w regionie naddniestrzańskim pomimo jasnego komunikatu MSZ, by tego nie robić” – mówił Popsoi w programie „Dimensiunea Diplomatica” (Wymiar Dyplomatyczny).

Szef dyplomacji powiedział także, że na terenie Mołdawii działają „agenci Kremla, rękami których próbują oni (Rosjanie) zdestabilizować państwo, zerwać proces eurointegracji”.

Popsoi ocenił, że potwierdza to zapisy w mołdawskiej strategii bezpieczeństwa, gdzie uznano Rosję za główne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Jak przypomniała agencja IPN, w przyjętej w grudniu 2023 r. strategii bezpieczeństwa narodowego stwierdza się, że Rosja stanowi główne zagrożenie dla Mołdawii w związku z wojną przeciwko sąsiedniej Ukrainie, utrzymywaniem wojsk w Mołdawii na terytorium Naddniestrza oraz z atakami hybrydowymi.

Popsoi powiedział również w wywiadzie, że Kiszyniów będzie kontynuował wychodzenie z porozumień w ramach posowieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw, pozostawiając tylko te, które „są korzystne dla obywateli”.