Szwajcarzy: Błąd Goldmana pokazuje, że modelom nie można ufać

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2015-04-01 19:03

Błąd, do jakiego przyznali się menedżerowie między innymi banku inwestycyjnego Goldman Sachs, przypomina, że finansiści nie powinni zbytnio polegać na swoich modelach, ostrzega szwajcarski nadzór finansowy.

15 stycznia, kiedy Szwajcarski Bank Narodowy zrezygnował z utrzymywania minimalnego kursu euro wobec franka, szwajcarska waluta umacniała się nawet o 41 proc. Menedżerowie banku Goldman Sachs, podobnie jak finansiści z kilku innych instytucji, przyznali potem, że ich modele praktycznie wykluczały możliwość wystąpienia tak znaczących wahań kursów w ciągu zaledwie jednego dnia.

- Doszliśmy do ściany, jeśli chodzi o możliwości oceny ryzyka związanego z inwestycjami przez modele. Myślę, że nie potrzebujemy nowych, jeszcze bardziej skomplikowanych modeli. W rzeczywistości potrzebujemy mniej, prostszych, modeli – powiedział Mark Branson, szef szwajcarskiego nadzoru finansowego.

Wśród instytucji finansowych, które zarobiły na niekontrolowanym umocnieniu franka, znalazł się polski broker, firma XTB, zauważa Bloomberg. Straty poniósł między innymi duński Saxo Bank, choć spadek kursu euro do 0,95 CHF znalazł się wśród 10 szokujących prognoz instytucji na 2014 r.

Goldman Sachs, fot.:Bloomberg
Goldman Sachs, fot.:Bloomberg
fot. Bloomberg