Szwajcarzy wysyłają pogróżki ministrowi finansów Niemiec

MD
opublikowano: 2009-03-19 11:37

Minister finansów Niemiec skarży się, że dostaje listy z pogróżkami ze Szwajcarii. Helweci posuwają się do tego, że nazywają Peera Steinbruecka “nazistą”.

Skąd taka niechęć Szwajcarów do niemieckiego ministra finansów? Chodzi o ścisłą tajemnicę bankową, jeden z głównych atutów szwajcarskiej gospodarki. Ma ona zelżeć pod naciskiem innych państw, które oskarżają Szwajcarię o ułatwianie ich obywatelom unikanie płacenia podatków. Helweci nie są z tego powodu szczęśliwi, a Steinbrueck jeszcze ich rozsierdził kilka dni temu porównując do Indian uciekających ze strachu przed nadciągającą kawalerią.

Podczas debaty parlamentarnej, Thomas Mueller, członek centroprawicowej partii współtworzącej rząd Szwajcarii, porównał Steinbruecka do „pokolenia Niemców…którzy chodzili po ulicach w skórzanych płaszczach i butach, noszących na ramieniu opaskę [nazistowską-red.]”. Deputowany podkreślił, że zachowanie Steinbruecka przypomina wizerunek „wstrętnego Niemca”. 

Kraje, będące dotychczas “rajami podatkowymi” nie pierwszy raz zgłaszają pretensje do Niemiec, które bardzo silnie dążą do uszczelnienia systemu podatkowego. We wrześniu ubiegłego roku książę Hans-Adam II z Lichtensteinu nazwał Niemcy “Czwartą Rzeszą” po tym, jak Berlin uruchomił dochodzenie w sprawie Niemców ukrywających w księstwie swój majątek.

MD, yahoo.co.uk