Heimstaden to trzeci pod względem wielkości operator nieruchomości na wynajem w Europie. Za nieruchomości przy ul. Białostockiej i ul. Postępu w Warszawie zapłacił francuskiemu deweloperowi Eiffage około 65 mln EUR. Eiffage ma być generalnym wykonawcą budynków. Szwedzka spółka dysponuje obecnie ponad 100 tys. mieszkań na wynajem: w Norwegii, Szwecji, Danii, Holandii, Niemczech i Czechach, o łącznej wartości ponad 60 mld zł. W Warszawie pierwszych najemców chce powitać już w I kw. 2022 r. Kolejnych - rok później.
Oprócz 640 mieszkań w budynkach zaplanowano na parterze lokale handlowo-usługowe, które mają służyć głównie usługom dla najemców. Będą świadczone przez firmy zewnętrzne albo bezpośrednio przez Heimstaden. Spółka będzie zarówno właścicielem, jak też zarządcą nieruchomości.
Stanislav Kubáček, kierownik zespołu ds. przejęć w Europie Środkowo-Wschodniej i Niemczech, powiedział “PB”, że Polska i Niemcy to dla Heimstadena duże rozwijające się rynki dla europejskiego portfela mieszkań na wynajem.
- Mam nadzieję, że w najbliższych latach pod naszą marką uda zgromadzić nawet 10 tys. mieszkań na wynajem. Na razie przyglądamy się projektom w Warszawie, Krakowie, Trójmieście, Poznaniu i Wrocławiu. To miasta o mocnym rynku pracy i rosnącej liczbie gospodarstw domowych, dlatego nadają się do naszej działalności w zakresie wynajmu długoterminowego – mówi Stanislav Kubáček.
W przyszłym roku w Polsce Szwedzi chcą dokupić około 3 tys. mieszkań. Rozpoczęli już rozmowy z deweloperami w Polsce i stworzą tu budowę własnego zespołu, aby w przyszłości zarządzać portfelem.
Zaczęli w Czechach
Heimstaden zaczął podbój Europy Środkowo-Wschodniej od Czech. W styczniu tego roku kupił tam prawie 43 tys. mieszkań na terenie kraju morawsko-śląskiego (przy granicy czesko-polskiej i czesko-słowackiej). Szybko stał się też największym graczem na rynku lokali mieszkalnych przeznaczonych na wynajem. W tamtym przypadku nie chodziło jednak o mieszkania nowe czy nawet będące jeszcze na etapie projektowania i budowy, tak jak Polsce. U naszych południowych sąsiadów Heimstaden przejął bowiem używane nieruchomości, które pierwotnie należały do firmy górniczej OKD. W ręce Szwedów trafiły poprzez spółkę Residomo (wcześniej RPG Byty), którą pod koniec zeszłego roku wystawiono na sprzedaż. Według czeskiego dziennika „E15” transakcję wartą około 33 mld CZK, czyli prawie 5,8 mld zł, sfinalizowano w styczniu 2020 r.
Przypomnijmy, że chodzi o mieszkania, które kilka lat temu były przedmiotem sporego skandalu. Lokale, których zdecydowana większość była zamieszkana, w ramach prywatyzacji górniczej spółki OKD w 2004 r. znalazły się w rękach miliardera, jednego z najbogatszych Czechów — Zdenka Bakali. Zgodnie z obowiązującym wtedy prawem najemcy także po transakcji zachowali prawo do pierwokupu mieszkań po preferencyjnych cenach, znacznie odbiegających od rynkowych. Nowy właściciel anulował ten przywilej i w efekcie doszło do ostrego sporu między nim a mieszkańcami.
Mieszkania liczone w tysiącach
W Pradze szwedzka firma utworzyła też centrum inwestycyjne zajmujące się ekspansją na terenie Europy Środkowo-Wschodniej i w Niemczech. Jego szef, Stanislav Kubáček, deklaruje na łamach dziennika „E15”, że firma planuje dalsze inwestycje w Czechach. W grę wchodzi Praga i inne duże miasta, takie jak Brno czy Pilzno, a także w liczące prawie 100 tys. mieszkańców Hradec Králové. Zdaniem menedżera mają to być projekty podzielone na kilka etapów, najlepiej składające się z 200-400 mieszkań w jednej lokalizacji. W 2021 r. czeskie portfolio Heimstadena ma się powiększyć o około 1 tys. lokali.
Poza czeską akwizycją, Heimstaden dokupił też 4 tys. mieszkań w Berlinie rozszerzając w ten sposób swoje portfolio w Niemczech. Polska inwestycje jest zatem trzecim znaczącym zakupem Szwedów w tym roku.
W Polsce to początki
Instytucjonalny wynajem mieszkań w Polsce rozwija się dopiero od 2015 r. Według JLL obecnie jest w kraju ponad 4 tys. takich mieszkań na wynajem w budynkach wielorodzinnych. Łącznie z projektami w budowie liczba rośnie do 21 tys. Jeszcze do 2018 r. fundusze kupowały mieszkania za maksymalnie 150 mln EUR rocznie, by w 2019 r. przekroczyć pułap 250 mln EUR.
W naszym kraju tym segmencie działają już: Resi4Rent, Aurec Capital, TAG Immobilien, Catella, Core Property, LRC oraz Westminster Immobilien. Ostatnio do tej grupy dołączyła spółka firm Tonsa (inwestor Olivia Business Center w Gdańsku) i Kajima Properties (współwłaściciel akademików Student Depots). Pojawienie się na rynku nowego znaczącego gracza świadczy o atrakcyjności tego segmentu nieruchomości.
– Rynek instytucjonalnego najmu mieszkań w Polsce jest nieprzebrany – z pewnością w najbliższych latach rozkwitnie na dobre. Potrzeby są olbrzymie. Wpływają na to zmieniające się preferencje mieszkańców, którzy coraz częściej wolą wynajmować lokum, zamiast brać długoletnie kredyty. Oprócz dużej grupy studentów w Polsce z najmu korzystają liczni obcokrajowcy przybywający w celach zawodowych, a także młodzi ludzie, którzy chcą mieć możliwość zmiany miejsca zamieszkania w dowolnym momencie. Przestrzeń do zapełnienia jest ogromna, dlatego pojawienie się nowego podmiotu na tym rynku nie stanowi zagrożenia dla już działających. Dla Westminster Polska konkurencja jest dodatkową motywacją do działania – mówi Marian Ziburske, właściciel Grupy Westminster.
Umowa Heimstaden jest pierwszą umową tego typu podpisaną w Polsce przez Eiffage Immobilier Polska.
- Realizacja projektów w formule zbuduj pod wynajem to element długofalowej strategii Eiffage na polskim rynku. Kilka miesięcy temu przystąpiliśmy do poszukiwań partnera instytucjonalnego do realizacji pierwszej inwestycji w segemncie mieszkań na wynajem w Warszawie. Dziś możemy pochwalić się dwoma takimi projektami na łącznie 640 lokali - mówi Tymon Nowosielski, prezes Eiffage Immobilier Polska.
Firma widzi ogromny potencjał inwestycji w mieszkania na wynajem, gdyż wierz, że polski rynek upodobni się do tego w Europie Zachodniej. We Francji budowa mieszkań w formule na wynajem od lat stanowi blisko połowę wszystkich mieszkań budowanych przez Eiffage Immobilier.