Rezultaty?
„Pracownik, który mnie obsługiwał, zachowywał się jakby był w barze. Na
biurku miał okropny bałagan, między papierami talerzyk z okruchami (przy mnie
wprawdzie nie jadł). Obok siedziało kilku starszych panów, którzy słuchali
wszystkiego, o czym rozmawiałam z pracownikiem. Był również włączony, dość
głośny telewizor.
Pracownik rozmawiając ze mną siedział bokiem do mnie,
sprawiając wrażenie, jakby mnie nie słuchał.”
Czego dowiedzieliśmy się o IPO PZU? W jakie akcje warto zainwestować? Co
pracownicy biur wiedzą o MiFID"? Wyniki badania we wtorkowym "Pulsie
Biznesu"!
