Według urzędu statystycznego w Tajpej, wzrost PKB w drugim kwartale 2025 roku osiągnął 7,96 proc. w ujęciu rocznym, znacznie przekraczając zarówno prognozę banku centralnego (5,5 proc.), jak i medianę oczekiwań ekonomistów, która kształtowała się na pułapie 5,7 proc.. Dla porównania, w pierwszym kwartale gospodarka wzrosła o 5,48 proc.
Gigantyczny rekord
Za imponującym wynikiem stoi głównie rekordowy eksport – aż 154 miliardy dolarów – napędzany globalnym zapotrzebowaniem na układy scalone i serwery wykorzystywane w technologiach opartych na sztucznej inteligencji. Tajwan pozostaje światowym liderem w produkcji półprzewodników, co czyni go kluczowym beneficjentem AI-rewolucji.
Cel: bilion dolarów PKB do 2028 roku
Rząd Tajwanu planuje do 2028 roku zwiększyć całkowitą wartość gospodarki do poziomu 1 biliona dolarów. Wzrost gospodarczy oraz globalna pozycja wyspy jako technologicznego centrum mają pomóc w osiągnięciu tego ambitnego celu. Jednocześnie wzrost eksportu wywołał presję na lokalną walutę oraz niezadowolenie wśród partnerów handlowych, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych.
Rosnące napięcia handlowe z USA
Eksportowa ofensywa Tajwanu pogłębiła nierównowagę handlową z USA, co spotkało się z krytyką ze strony Donalda Trumpa. Były prezydent zagroził wprowadzeniem 32-procentowego cła na tajwańskie produkty. Mimo przeprowadzenia już czterech rund negocjacji, Tajwan nadal jeszcze nie podpisał kompleksowej umowy handlowej z Waszyngtonem, choć osiągnięto pewny kompromis.
Ryzyko spowolnienia w drugiej połowie roku
Pomimo obecnego optymizmu bank centralny Tajwanu ostrzega przed możliwym spowolnieniem gospodarczym w drugiej połowie 2025 roku. W opublikowanym protokole z czerwcowego posiedzenia banku zapisano, że utrzymujące się zagrożenie wprowadzeniem amerykańskich ceł może doprowadzić do gwałtownego spadku eksportu.
Z tego powodu bank centralny pozostawił referencyjną stopę procentową na niezmienionym poziomie, podkreślając konieczność elastycznego reagowania na rozwój sytuacji.
