Spowodowane spadkiem cen ropy naftowej niższe ceny paliwa lotniczego wcale nie cieszą przewoźników. Ceny spadły od początku roku 8 proc. Obawy linii lotniczych związane są z tym, co powoduje spadki — ogromną niepewnością co do perspektyw gospodarek strefy euro oraz spowolnieniem w niemal wszystkich regionach świata.
— Jeżeli globalna gospodarka stoi u progu załamania, może to być groźniejsze dla linii lotniczych niż drogie paliwo było samo w sobie — powiedział Tony Tyler, dyrektor generalny Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego (IATA) przed odbywającym się w Pekinie szczytem organizacji.
Już w 2011 r. branża wypracowała w skali świata 7,9 mld USD zysku, zaledwie połowę tego, co zarobiła rok wcześniej, a prognozy na bieżący rok mówią o kolejnym 50-procentowym spadku zysków. Sen z powiek menedżerów branży spędza spowolnienie w Chinach, najszybciej rosnącym rynku podróży lotniczych, a kłopoty Europy grożą ich zdaniem katastrofą mogącą zasiać w branży poważne spustoszenia.