Technologie uskrzydlają dostawy świeżych owoców i warzyw

Partnerem publikacji jest Lilu Fruits
opublikowano: 2024-12-15 20:00

Dużo o Lilu mówią liczby, ale skalę i charakter działalności firmy najbardziej oddają konkretne przykłady – samej zielonej pietruszki, serwowanej w rodzimej branży HoReCa, tylko w tym roku firma dostarczyła ponad 24 tony. Zaawansowanie dostaw rośnie razem z technologiami, którymi firma posiłkuje się w coraz szerszym zakresie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Paweł Wasilewski, założyciel Lilu, pracuje w branży HoReCa od wielu lat. Na początku XXI wieku zauważył, że zarówno hotele, jak i restauracje potrzebują wysokiej jakości owoców i warzyw. W gastronomii liczy się czas — to spostrzeżenie było odkryciem przestrzeni biznesu, które zainspirowało go do założenia firmy dostarczającej najlepsze produkty.

Na początku przedsiębiorca sam jeździł z towarem małym samochodem dostawczym. Jednak zaledwie po trzech tygodniach popyt był tak duży, że zakupił większe auto. Bardzo szybko stało się jasne, że rosnąca polska branża restauracyjno-hotelowa potrzebuje jakościowych warzyw i owoców w ogromnych ilościach. Po upływie kwartału dostaw początkujący biznes był więc obsługiwany już przez trzy samochody.

Tak 12 lat temu zaczynała się historia Lilu Fruits, firmy, która nadal rośnie, a o użytkowaniem narzędzi technologicznych usprawnia swój biznes — dostarczanie najwyższej jakości produktów.

— Wraz z rozwojem firmy rozwijamy też zdolności odpowiadania na potrzeby rynku. Jesteśmy dumni z tego, że od wielu lat ufają nam czołowe holdingi hotelowe w Polsce. Oprócz tego współpracujemy z polskimi producentami żywności, sieciami restauracyjnymi, a także realizujemy różnorodne zamówienia publiczne, np. od takich podmiotów jaki domy pomocy społecznej, placówki oświaty, szpitale oraz obiekty żywienia zbiorowego — mówi Paweł Wasilewski, założyciel gdańskiej spółki.

— Dbamy o wyjątkowe produkty, takie jak cięte i doniczkowe zioła, aromatyczne grzyby czy jadalne kwiaty, które wzbogacają nasz asortyment — wymienia.

Z pierwszej ręki

Firma Lilu Fruits jest bezpośrednim importerem owoców i warzyw z całego świata. Oferuje towary importowane, ale współpracuje także z polskimi producentami, zwłaszcza w zakresie produktów sezonowych. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w zaopatrywaniu branży HoReCa udało się zbudować zaufanie zarówno wśród dużych przedsiębiorstw, jak i lokalnych firm, które bardzo cenią sobie owoce i warzywa charakteryzujące się najwyższą jakością.

Obecnie realizuje dostawy w województwach: pomorskim, zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim. Jednak już planuje, że w 2025 r. poszerzy zasięg działania i pojawi się w kolejnych regionach Polski.

Dlaczego dokładne prognozowanie dostaw jest kluczowe dla sezonowych produktów?

— Kulinarne potrzeby w branży HoReCa są przewidywalne, bo człowiek woli zjeść to, co świeże i aktualnie dostępne na rynku — tłumaczy CEO Lilu Fruits.

Praca firmy bazuje na sezonowości i postępuje zgodnie z cyklem mijającego roku. Dokładne prognozowanie oparte na danych i analizie trendów pomaga w odpowiednim przygotowaniu się do sprzedaży przed rozpoczęciem sezonu. Umożliwia też negocjowanie lepszych cen i unikanie odpowiadania w ostatniej chwili na nagłe zamówienia.

Pogłębiona analiza sezonowości wspierana technologiami, np. w przypadku owoców i warzyw typowo letnich, takich jak maliny, truskawki czy szparagi, bardzo się opłaca. Analiza sezonowości, na przykład w przypadku owoców i warzyw typowo letnich tj. np. maliny, truskawki czy szparagi, dla których szczyt sprzedaży przypada przede wszystkim od początku maja do mniej więcej końca lipca, pomaga w przygotowaniu się na wzrost popytu, optymalizując procesy zakupowe i dostawy towarów w celu maksymalizacji zysków i zadowolenia klientów. Technologie służą tu w przygotowaniu dostawcy na wzrost popytu, potem optymalizują procesy zakupowe i dostawy konkretnych towarów w celu maksymalizacji zysków i zdobycia zadowolenia klientów.

Wiosną i latem Lilu Fruits skupia się na kupowaniu produktów bezpośrednio od lokalnych, zaprzyjaźnionych sprzedawców. Dzięki temu firma ma pewność, że świeżość i jakość owoców i warzyw jest na najwyższym poziomie. Poza miesiącami ciepłymi, które są idealne właśnie dla polskich dostawców, firma bazuje na dostawach zagranicznych importerów. Pozyskuje warzywa i owoce bezpośrednio od hiszpańskich, włoskich i holenderskich producentów, więc oferowane przez nią produkty są naprawdę z pierwszej ręki.

Zawsze do przodu

Logistyka dostaw świeżych warzyw i owoców to w Lilu Fruits precyzyjnie działający mechanizm, w którym wszystko jest wyliczone co do minuty. Liczy się czas dostawy, jakość i koszt produktów, ale także wypełnienie restrykcyjnych wymogów sanitarno-chłodniczych, które dają gwarancję świeżości i bezpieczeństwa produktów.

W odpowiedzi na potrzeby rynku firma nieustannie rozwija ofertę. Latem 2024 r. wykonała rebranding — odświeżyła logo, ujednoliciła szatę graficzną w komunikacji marketingowej i uspójniła identyfikację wizualną.

Firma wprowadziła też linię produkcji własnej. Dzięki temu może zaoferować nie tylko klasyczne owoce i warzywa, ale także produkty gotowe do użycia, np. warzywa i owoce umyte, obrane i pokrojone.

— Jakiś czas temu mieliśmy zamówienie na przygotowanie 1,6 tony sałatki owocowej. Zajęło nam to tylko 8 godzin. Jeśli mowa o sokach świeżych, to miesięcznie przygotowujemy około 9 tys. litrów — wylicza szef Lilu.

— Staje się to możliwe dzięki automatyzacji, która jest dumą naszej firmy. Nowoczesna linia technologiczna w magazynie pomaga szybko i bezbłędnie kompletować towar. Dzięki wprowadzeniu naszej linii technologicznej rotacja pracowników w magazynie spadła o 85 proc., a efektywność wzrosła o 250 proc. — mówi z dumą Paweł Wasilewski.

Gdyby nie linia technologiczna, firma potrzebowałaby trzy razy więcej pracowników w magazynie. Dzięki niej Lilu jest też jednym z najnowocześniejszych dostawców owoców i warzyw w Polsce.

— Wychodzimy z założenia, że trzeba cały czas inwestować w nowe rozwiązania, myśleć o planie rozwoju, by wszystko robić jeszcze szybciej niż dotychczas i na większą skalę — podkreśla CEO firmy.

Solidny partner

Inwestycja w nowy magazyn otworzyła przed nią możliwości dalszego rozwoju biznesu. Nowoczesna infrastruktura magazynowa pozwoli na większe zakupy, co z kolei ma się przełożyć na niższe ceny. Dzięki temu firma zyska możliwość zawarcia kolejnych kontraktów i umocnienia swojej pozycji na rynku.

Nowoczesne rozwiązania w magazynach wysokiego składowania umożliwią Lilu Fruits efektywniejsze wykorzystanie powierzchni magazynowej, co ma szczególne znaczenie w przypadku składowania dużych ilości towarów. Pozwala to na planowanie większych zamówień produktów, i to pochodzących nie tylko z Polski, ale też z różnych krajów — nie tylko europejskich.

Trzy pytania do Pawła Wasilewskiego, CEO Lilu Fruits

Lilu Fruits będzie liderem użytkowania technologii

  1. Czy nowy magazyn to już ostatni krok w technologicznym wspieraniu biznesu przez Lilu Fruits?

Nie, to raczej początek korzystania z dobrodziejstw technologii. Nowy magazyn to w praktyce pierwsze dwie linie technologiczne. Pozwoli nam skompletować ponad tysiąc zamówień w parę godzin.
Biorąc pod uwagę specyfikę kompletacji,jest to wprost niewiarygodny wynik.

2. Po jakie kolejne technologie firma planuje sięgnąć?

Jest wiele obszarów działania firmy, o których rozmawiamy z dostawcami technologii. Skoro mamy magazyn wysokiego składowania, to naturalnym kolejnym krokiem będzie wdrożenie nowych rozwiązań dla logistyki, powiązanych z obsługą magazynową, z planowaniem tras, nadzorowaniem pracy kierowców, ale też z przewidywaniem dostawy do odbiorcy. Na każdym poziomie zmieniamy się w bardziej ekologiczną firmę. Odeszliśmy od obrotu papierowych dokumentów w magazynie. Teraz kolej na zmniejszenie, a w przyszłości na wyeliminowanie dokumentów drukowanych w całym łańcuchu dostaw.

3.Czy biznes Lilu Fruts może dodatkowo uskrzydlić sztuczna inteligencja?

Oczywiście. Mamy już pomysły na wykorzystanie AI. Dlatego Lilu Fruits już jest jednym z najbardziej rozwiniętych technologiczne dostawców zaopatrujących HoReCa w Polsce, a kolejne wdrożenia uczynią z nas lidera rynku. Dzięki technologiom nasi pracownicy będą mogli łatwiej i efektywniej pracować.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface