Elom Musk, założyciel i dyrektor generalny koncernu Tesla poinformował o zmniejszeniu przez spółkę stanu posiadania udziałów w bitcoinie. Równocześnie zapowiedział, że producent elektrycznych samochodów powróci do akceptowania zapłaty tą kryptowalutą, jeśli jej wydobycie opierać się będzie na większym zużyciu tzw. czystej energii, donosi Reuters.

Według informacji, jakie miliarder opublikował na Twitterze, zasoby bitcoina jakimi dysponuje Tesla zredukowane zostały o około 10 proc., co miało udowodnić łatwość likwidowania pozycji bez istotnej zmiany na rynku.
Musk stwierdził, że jego firma gotowa będzie powrócić do rozliczeń w kryptowalucie, „…kiedy pojawi się potwierdzenie rozsądnego (około 50 proc.) zużycia czystej energii przez górników z pozytywnym trendem w przyszłości”.
Jeden z guru rynku zaawansowanych technologii podkreślił, że nadal wierzy w przyszłość kryptowalut, mają one przed sobą obiecujące perspektywy, ale ich rozwój nie może odbywać się kosztem środowiska.
W lutym Tesla informowała, że nabyła bitcoiny o wartość 1,5 mld USD i, że będzie akceptowała w nich rozliczenia zakupu pojazdów, co było jedną z podstaw rajdu na kryptowalucie. W maju wycofała się z tej drugiej deklaracji co z kolei przyczyniło się do osłabienie bitcoina.
Weekendowe twitty Muska ponownie jednak podbiły wycenę bitcoina, który powrócił w rejony 40 tys. USD.
This is inaccurate. Tesla only sold ~10% of holdings to confirm BTC could be liquidated easily without moving market.
— Elon Musk (@elonmusk) June 13, 2021
When there’s confirmation of reasonable (~50%) clean energy usage by miners with positive future trend, Tesla will resume allowing Bitcoin transactions.