Pierwsze wyniki przed sesją amerykańską podał JP Morgan- instytucja ta osiągnęła lepsze od prognozowanych wyniki za drugi kwartał, w którym uzyskała 2 mld dolarów zysku netto. Lepsze rezultaty spowodowały umocnienie waluty amerykańskiej. Wcześniej na kurs dolara wpływ miała „jastrzębia” wypowiedź przedstawiciela Europejskiego Banku Centralnego N. Wellinka, która wywindowała eurodolara na 1,5890.
O godzinie 14:30 poznaliśmy dane makroekonomiczne z USA. Analitycy najbardziej obawiali się danych z rynku nieruchomości. Dane te jednak pozytywnie zaskoczyły inwestorów- liczba nowych inwestycji budowlanych wyniosła w czerwcu 1,066 mln wobec prognozowanych 0,96 mln. Dodatkowo pozytywne informacje dotarły z rynku pracy- w ubiegłym tygodniu zarejestrowało się 366 tys. nowych bezrobotnych. Dane te były korzystniejsze od prognoz analityków mówiących o 380 tys. nowych bezrobotnych.
Informacje te sprowadziły kurs EUR/USD do poziomów otwarcia – w okolice 1,5815.
Na krajowym rynku mieliśmy dzisiaj do czynienia z odreagowaniem na złotym. Kurs EUR/PLN zbliżył się przed południem do poziomu 3,2300. Później jednak miało miejsce niewielkie odreagowanie i chwilowa aprecjacja polskiej waluty do poziomu 3,2150. Psychologicznym wsparciem jest nadal poziom 3,20, po przekroczeniu, którego prawdopodobny jest dalszy wzrost wartości złotego. Złoty ciągle się umacnia względem franka szwajcarskiego. Kurs CHF/PLN po przekroczeniu psychologicznej bariery 2,00, dalej kieruje się na południe, pokonując kolejne istotne wsparcie na poziomie 1,9900. Na taki kierunek kursu wpływ miała publikacja wartości indeksu szwajcarskiego instytutu ZEW. Wartość wskaźnika badanego przez tę instytucję wartość ta wyniosła w czerwcu minus 76,9 pkt i była to najniższa wartość tego wskaźnika w historii.
Mikołaj Kusiakowski
Adam Mizera
Departament Doradztwa i Analiz
DM
TMS Brokers S.A.