250 mln zł czystego zysku, w zasięgu grupy Asseco
Asseco Poland pozytywnie zaskoczyło rynek wynikami. Cel — 250 mln zł zysku w całym 2008 r. — jest coraz bardziej realny.
Informatyczna grupa znalazła się w nielicznej grupie dużych spółek z indeksu WIG20, które były notowane na plusach. Akcje Asseco Poland drożały w pewnym momencie nawet prawie o 2,5 proc. dystansując inne blue chipsy. Powód: dużo lepsze od spodziewanych wyniki finansowe.
Według konsensusu analityków, spółka miała wypracować w pierwszym kwartale 37,8 mln zł skonsolidowanego zysku netto przy 401,8 mln zł przychodów. Tymczasem przychody wyniosły 414,6 mln zł, zysk operacyjny 79,2 mln zł a zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej — 51 mln zł. Przed rokiem sprzedaż grupy, w której składzie nie było jeszcze wtedy Prokomu Software, wyniosła 209,7 mln zł, a zysk netto 24,4 mln zł.
„Wyniki spółki należy ocenić jako bardzo dobre. Coraz bardziej realny staje się scenariusz wypracowania rocznego zysku netto na poziomie 250 mln zł. Odnotowany w pierwszym kwartale wynik stanowi podstawę do rewizji prognoz, jak również do podwyższenia ceny docelowej. Jednak będzie to możliwe dopiero po przybliżeniu szczegółów dotyczących akwizycji ABG, m.in. ostatecznego parytetu wymiany akcji czy ustaleniu kompetencji ABG w ramach grupy, co prawdopodobnie zostanie podane do wiadomości w najbliższych tygodniach, jak również po bardziej szczegółowym nakreśleniu planów dotyczących dalszego rozwoju, szczególnie na rynku Europy Środkowej i Zachodniej” — napisał w komentarzu Piotr Janik, analityk DI BRE Banku.
Adam Góral, prezes Asseco, już zapowiada, że dobre będą także kolejne raporty.
— Zrobimy wszystko, aby w całym roku uzyskać te 250 mln zł zysku netto. Po drugim kwartale wszyscy uwierzą, że jest to całkowicie realny wynik — mówił wczoraj na konferencji prasowej.
Obecnie grupa Asseco ma do wykonania na ten rok kontrakty za 1,6 mld zł.
— Z tego większość stanowi software — uzupełnia Piotr Jeleński, wiceprezes.
Adam Góral zapowiedział ponadto, że jest zwolennikiem sprzedania 9-procentowego pakietu akcji ABG, aby w ten sposób uniknąć ogłaszania wezwania. Asseco stało się właścicielem blisko 42,69 proc. akcji ABG na skutek przejęcia Prokomu. Do końca czerwca musi sprzedać nadwyżkę ponad 33-procentowy próg albo zaoferować odkupienie pozostałych walorów do wysokości 66 proc. kapitału. Docelowo Asseco i ABG planują się połączyć.
Informatyczna grupa pracuje nad utworzeniem i upublicznieniem dwóch spółek: Asseco South Eastern Europe i Asseco Germany. Pierwsza powinna trafić na parkiet w trzecim kwartale 2008 r., druga w połowie 2009 r.
Asseco Poland prowadzi prace nad kolejnymi akwizycjami, m.in. w Niemczech i Hiszpanii, rozważa też przejęcie w USA.