Ich zdaniem, wyjście Leszka Czarneckiego z akcjonariatu otworzyło przed spółką potencjał do zmniejszenia dyskonta, z jakim jej akcje są wyceniane względem spółek porównywalnych. Eksperci oczekują też uproszczenia struktury grupy i zmiany podejścia do zarządzania biznesem. Chodzi o sprzedaż niektórych budynków komercyjnych i wypłatę gotówki.
„Uważamy, że spółka na dobre wejdzie do grona płynnych, dobrze zarządzanych i lubianych przez rynek średnich firm i nie ma przeciwwskazań, aby wycena rynkowa odzwierciedlała sumę wartości poszczególnych segmentów w porównaniu do najlepszych spółek na rynku" - dodano.
