Trybuna: Belka premierem, Oleksy marszałkiem?

opublikowano: 2004-04-14 09:32

IAR: Prezydent Aleksander Kwaśniewski z determinacją walczy o przeforsowanie swego kandydata na premiera, donosi Trybuna. W grę wchodzą ustępstwa na rzecz Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Marek Belka jest gotów włączyć do swego programu część postulatów SLD. Chodzi przede wszystkim o nadanie planowi Hausnera ludzkiego oblicza.

Z informacji "Trybuny" wynika, że - w ramach wspólnych uzgodnień - Józef Oleksy zostałby marszałkiem Sejmu.

"Belka po powrocie z Iraku napotkał silniejszy niż oczekiwał prezydent opór wewnątrz SLD. Tym bardziej że kandydatura Belki była znana wcześniej Leszkowi Millerowi. Część polityków lewicy była wyraźnie urażona stanowiskiem prezydenta o wyższości technicznego rządu fachowców nad rządem politycznym" - pisze "Trybuna".

"Oliwy do ognia dolały nieostrożne wypowiedzi Belki o rzekomo partyjniackim charakterze obecnego rządu. Kandydat na premiera był zmuszony do wycofania się z nich. Powtarza, że zna wielu partyjnych fachowców i wielu bezpartyjnych kretynów. W opublikowanym w piątek w "Trybunie" wywiadzie wyznał, że jest członkiem SLD. Jeszcze dwa dni wcześniej tygodnik "Polityka" nazywał Belkę bezpartyjnym fachowcem" - czytamy w dzienniku.

"Powołaniu rządu Belki mógłby pomóc wybór Józefa Oleksego na marszałka Sejmu. Decyzja w tej sprawie może zapaść w najbliższym czasie. Jednak bez względu na to, Belka musi pójść na istotne ustępstwa wobec SLD, by liczyć na poparcie. Ale nic nie jest przesądzone. Tym bardziej że nawet władze SLD w kwestii Belki są podzielone. W minionym tygodniu wyraźnie widać było rozdźwięk w wypowiedziach Janika i sekretarza generalnego Marka Dyducha. Wiele może zależeć od postawy Oleksego, który jest obecnie najpopularniejszą postacią w Sojuszu. Nie jest powiedziane, że posłowie Sojuszu zaakceptują rozwiązania przyjęte przez górę" - pisze "Trybuna".

"