Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trafiło pytanie w sprawie spółki domagającej się od banku ujawnienia umów klientów spłacających kredyty przed terminem i mających prawo do zwrotu części opłat, a którzy prawo to przekazali spółce, ale nie posiadali już umów z bankiem. Warszawski sąd zapytał TSUE, czy bank ma obowiązek przekazania tych umów w sytuacji, gdy konsument już nie dysponuje takim dokumentem.
TSUE wskazał, że taki obowiązek nie wynika bezpośrednie z dyrektywy o ochronie konsumentów, ale wysoki poziom ochrony konsumentów w UE oraz dotychczasowe orzecznictwo wymagają takich działań. Zdaniem trybunału to obowiązek informacyjny, który ciąży na banku w sytuacji, gdy konsument nie dysponuje takimi dokumentami. Bank tym samym powinien przekazać dane konsumentowi, które są niezbędne do wyliczenia kwoty odpowiadającej obniżce całkowite kosztu kredytu wynikającej z wcześniejszej spłaty, oraz umożliwić mu wytoczenie powództwa o zwrot tej kwoty. Dotyczy to także następców prawnych konsumentów, w tym spółek, które skupują od nich takie prawa.
Konsumenci mają prawo do zwrotu części opłat, takich jak prowizje, których wysokość nie zależała od okresu kredytowania, proporcjonalnie do tego, jak skrócił się okres kredytowania w wyniku wcześniejszej spłaty kredytu. To efekt tzw. małego TSUE, czyli wyroku Trybunału z września 2019 r.