
Przemawiając wcześniej na konferencji prasowej, prezydent Tayyip Erdogan powiedział, że płaca minimalna może zostać ponownie podwyższona w ciągu roku, jeśli zajdzie taka potrzeba. W ostatnich miesiącach roczna inflacja przekroczyła 85 proc., ale zaczęła nieco spadać.
Erdogan przekazał, że związki pracodawców i pracowników nie mogą osiągnąć porozumienia, a rząd wkroczył, aby ustalić liczbę. Przedstawiciele związku zawodowego nie pojawili się na ogłoszeniu w pałacu prezydenckim.
Według Ramazana Kaya, prezesa Tureckiego Stowarzyszenia Producentów Odzieży (TGSD), ostatnia podwyżka płacy minimalnej wywołała niepokój wśród przedsiębiorstw w Turcji, ponieważ zwiększyłaby koszty dla pracodawców.
„Po ostatniej podwyżce koszt płacy minimalnej dla pracodawców wynosi obecnie 11 758 lirów (630 USD). Przed ostatnią podwyżką było to 410 USD. Tak więc przy tym wzroście kosztów niemożliwe jest utrzymanie cen na tym samym poziomie co poprzednio”, przekazał Kaya.
Powiedział, że globalni klienci tureckich firm będą preferować tureckich rywali do produkcji ze względu na rosnące koszty w Turcji.
„Nie mamy szans konkurować z naszymi rywalami, takimi jak Bangladesz, Wietnam, Indie czy Kambodża. Stracimy klientów. A to spowoduje redukcję miejsc pracy” – powiedział Kaya, dodając, że sektor tekstylny miał stracić 10 proc. swoich miejsc pracy.