
W relacji do amerykańskiego dolara lira umocniła się do poziomu 16,0956, notując najmocniejsze wybicie spośród walut krajów rozwijających się, z dwudniową aprecjacją rzędu niemal 8 proc.
Według nowych przepisów, krajowy regulator bankowy ogranicza komercyjne pożyczki w lirach dla kredytobiorców korporacyjnych, jeśli posiadają ponad 15 mln lir (890 tys. USD) w walucie obcej i jeśli kwota przekracza 10 proc. całkowitych aktywów lub rocznej sprzedaży.
Działanie to, jak podkreślają eksperci, jest najmocniejszą próbą wsparcia liry bez uciekania się do podwyżki stóp procentowych, których przeciwnikiem jest prezydent kraju, mający poważny wpływ na prowadzoną przez bank centralny politykę pieniężną.
Nowe regulacje uderzyły jednak w giełdę w Stambule. Jej benchmarkowy indeks BIST 100 spadał nawet o 2,8 proc. gdyż ograniczenia pożyczkowe bezpośrednio dotkną wielu spółek.
Jak szacuje Pinar Uguroglu Delice, zastępca dyrektora ds. badań TEB Investment, aż 58 z ponad 400 spółek giełdowych ma w swoich bilansach nadwyżki depozytów walutowych, które przekraczają progi regulacyjne.
