Turystyka medyczna dostanie wsparcie

AT
opublikowano: 2012-04-23 00:00

Resort gospodarki pomoże ściągnąć turystów do polskich szpitali.

Nie w Tatry, na Mazury czy nad Bałtyk, ale do polskiego szpitala przyjeżdżają zagraniczni turyści. Dodajmy, że szpitalne łóżko kosztuje ich znacznie więcej niż kwatera w Zakopanem. Według szacunków Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Medycznej (PSTM), w ubiegłym roku ten rynek był wart około 800 mln zł. Kwota przemówiła do Ministerstwa Gospodarki (MG), które umieściło sektor na liście 15 polskich specjalności eksportowych. W ramach programu resortu rusza projekt dla przedsiębiorców, którzy chcą promować swoje placówki medyczne za granicą, przede wszystkim w Danii, Szwecji, Norwegii, Niemczech, Rosji, Wielkiej Brytanii i USA. W ramach działania 6.5.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka będą mogli np. składać wnioski o zwrot 75 proc. kosztów udziału w zagranicznych targach. Ile pieniędzy łącznie trafi do firm medycznych? MG jeszcze tego nie ustaliło. Jak informuje Marzena Strojecka z resortu gospodarki, wszystko zależeć będzie od liczby spółek zainteresowanych udziałem w programie. Na wszystkie 15 branż MG ma do wydania 150 mln zł. Projekt medyczny będzie prowadzony przez konsorcjum, które wygrało przetarg resortu. W jego skład wchodzi: firma doradcza Europejskie Centrum Przedsiębiorczości, spółka medyczna Ameds Centrum oraz Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ). Ostatni członek konsorcjum podniósł ciśnienie firmom, które przegrały przetarg.

— Program był skierowany do organizacji branżowych, a wygrała agencja rządowa [PAIIZ — red.] nadzorowana przez MG, które rozstrzygało konkurs. Byliśmy bez szans — twierdzi Artur Gosk, prezes PSTM. Ada Kostrz-Kostecka, kierownik konsorcjum, które wygrało przetarg, ripostuje.

— Wygraliśmy, bo złożyliśmy najlepszą ofertę. Była nie tylko najtańsza — o 300 tys. zł niższa od oferty PSTM, ale też zawierała najciekawszy program dodatkowy — twierdzi Ada Kostrz- Kostecka.