Julia Konieczna jest znana z ilustracji inspirowanych naturą, snami i opowieściami. Nawiązując do nazwy Muzeum Polin, oznaczającej „tu odpocznij” w języku hebrajskim, stworzyła interaktywną przestrzeń dla dzieci i dorosłych. Zwiedzający napotykają ogromnego pluszowego kota, który zachęca do przytulania, grę pamięciową w formie poduszki wieloryba, mural lasu w akwarelowej palecie barw oraz sensoryczne ilustracje pobudzające zmysły.
Sztuka w przyjaznej skali
Przestrzeń odpoczynku i twórczości zmienia Muzeum Polin w miejsce nie tylko historii, lecz także aktywnej wyobraźni. Projekt łączący sztukę i interakcję nie jest kącikiem zabaw, lecz integralnym dziełem autorskim. Dzieci nie tylko mogą się tu bawić i odpoczywać – są zapraszane, by używać multisensorycznych elementów jako narzędzi wyobraźni i odcisnąć własne niepowtarzalne piętno. Jak podkreśla Julia Konieczna, przestrzeń jest próbą ożywienia ilustracji i przekształcenia ich w środowisko, które wciąga i pobudza do działania.
– Tworzę sztukę, do której można wejść, dotknąć, a nawet się przytulić i dopełnić własną obecnością – mówi artystka.
Tym samym Polin podkreśla swoją misję muzeum dostępnego, otwarcie zapraszając dzieci i dorosłych ze szczególnymi potrzebami do roli pełnoprawnych uczestników życia kulturalnego.
W świecie, w którym obecność dzieci w instytucjach kultury często traktuje się drugoplanowo, ta inicjatywa pokazuje, że można z wyobraźnią zaprojektować miejsce, w którym wszyscy goście spotykają się na równych prawach – w sztuce, zabawie i odpoczynku.
Muzeum dla dobrostanu
Projekt jest częścią programu Kultura Dostępna i odpowiada na współczesne potrzeby – to przestrzeń sprzyjająca psychicznemu i fizycznemu dobrostanowi.
Polin dołącza w ten sposób do muzeów, które stawiają na bliskość i relacje — takich jak Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku czy Young V&A w Londynie, gdzie darmowe, interaktywne przestrzenie stały się symbolem troski o dobrostan lokalnych społeczności.

