UCI może stracić Pekao
NIEPEWNOŚĆ: Gdyby informacja o próbie przejęcia UCI przez DB się potwierdziła, sprzedaż 52 proc. Pekao SA, kierowanego przez Marię Wiśniewską, mogłaby nawet nie dojść do skutku — mówią analitycy. fot. Borys Skrzyński
Deutsche Bank AG chce się połączyć z włoską grupą bankową UniCredito Italiano — napisał wczoraj niemiecki dziennik Handelsblatt. Zdaniem analityków, gdyby informacje te się potwierdziły, Ministerstwo Skarbu Państwa mogłoby wstrzymać negocjacje z UCI na temat warunków sprzedaży Pekao SA włoskiemu konsorcjum.
Niemiecki dziennik podał, powołując się na koła finansowe, że Deutsche Bank jeszcze w tym tygodniu przedstawi ofertę przejęcia grupy UniCredito Italiano, połączenia się z nią lub zamiany akcji banku na akcje UniCredito. Dodatkowo — żadnych szczegółów.
— O żadnym ruchu DB nie słyszałem — skwitował krótko Vittorio Borelli, rzecznik prasowy UCI.
Analityków zaskoczyła informacja z Handelsblatt, choć przyznają, że DB już wcześniej przejawiał spore zainteresowanie włoskim bankiem. O polskim Pekao SA nie wspominając.
W połowie stycznia 1999 roku UniCredito Italiano — wówczas jedynie jeden z kandydatów do objęcia strategicznego pakietu akcji Pekao SA — stanął u progu uznania go za niepoważnego kandydata do kupna polskiego banku. Stało się to z winy DB.
W tym czasie akcjonariusze włoskiego banku — posiadające większościowe pakiety i kontrolujące go kasy oszczędnościowe Cariverona i CassaMarca — sprzeciwili się złożeniu oferty na zakup Pekao SA przez zarząd UniCredito. Jednocześnie podważyli sens aliansu z niemieckim Allianzem.
Na znak protestu udziałowcy sprzedali niemieckiemu DB 0,75 proc. udziałów UCI. Zarząd włoskiego banku rozpoczął szybkie negocjacje z kasami i zlikwidował chwilowy bunt.
— Gdyby DB udało się zostać strategicznym inwestorem w UniCredito Italiano, wówczas mogłoby to oznaczać, że niemiecki bank wszedłby do Pekao SA „kuchennymi drzwiami” — uważa jeden z analityków, sugerując, że informacja ta wydaje mu się niemal nieprawdopodobna.
DB, obok UCI i Citibanku był uważany za jednego z najpoważniejszych kandydatów do kupna Pekao SA. Odpadł przed ogłoszeniem listy inwestorów dopuszczonych do due-dilligence.
W przypadku, gdyby DB połączył się z UCI, bardzo możliwy byłby scenariusz, w którym MSP blokuje sprzedaż Pekao SA, albo rozpisując kolejny przetarg na 52-proc. pakiet akcji banku, albo „przepraszając się” z Citibankiem — przegranym konkurentem Włochów do przejęcia polskiego banku.
Ani przedstawiciele Pekao SA, ani nikt w MSP nie chciał skomentować informacji Handelsblatt.