Ostatecznie indeks Dow Jones zyskał 1,52 proc., S&P500 wzrósł o 1,53 proc., zaś Nasdaq Composite zarobił 3,04 proc.
Nieoczekiwanie w lutym wzrosła sprzedaż domów na rynku wtórnym. Mogłoby to sugerować poprawę sytuacji na rynku nieruchomości, gdyby nie małe ale…Popyt nakręcany był przede wszystkim zdecydowanym spadkiem cen domów, w dużej mierze wystawianych na licytacje przez banki, nie mogące w inny sposób wyegzekwować swoich należności. Poniedziałkowe zachowanie inwestorów wskazywałoby, że nie przyłożyli oni do tego zbytniej uwagi.
Bohaterem sesji na Wall Street zostały papiery Bear Stearns, do niedawna piątego pod względem wielkości banku inwestycyjnego w Stanach Zjednoczonych. Konkurent, JP Morgan Chase postanowił podwyższyć do 10 USD za walor propozycję przejęcia BS. Wcześniejsza oferta opiewała na około 2,5 USD. By zabezpieczyć transakcję, JP Morgan nabędzie bez konieczności uzyskania aprobaty od akcjonariuszy udział w BS sięgający poziomu 39,5 proc. Kurs akcji BS, który po 85 latach działalności traci niezależność momentami rósł o ponad 90 proc. Lekko wzmacniała się także wycena walorów przejmującej instytucji.
Udany dzień mieli również akcjonariusze Citigroup, który w poniedziałek był jednym z najmocniejszych ogniw prestiżowej średniej Dow Jones.
Powodów do zadowolenia nie mieli z kolei udziałowcu Lehman Brothers. Analitycy Oppenheimer & Co obniżyli rekomendację tym walorom.
W zupełnie odmiennych nastrojach kończyli sesję posiadacze papierów Tiffany, drugiego pod względem wielkości detalisty luksusowych wyrobów jubilerskich. Firma opublikowała lepsze od oczekiwanych prognozy zysków co zaowocowało najwyższym od ponad dwóch lat wzrostem notowań.
Na wartości zyskiwały także akcje Mosanto, czołowego producenta zbóż, którego
akcje zarekomendował do kupna bank UBS.