Źródła agencji Reuters twierdzą, że Unia Europejska analizuje możliwości dotyczące ograniczenie wpływów Rosji oraz dostępu tego kraju do finansowania ze środków Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Wdrożenie takiego rozwiązania wywierałoby jeszcze większą presję na Kreml i rosyjską gospodarkę, utrudniając dostęp do środków, które mogłyby być wykorzystane na finansowanie inwazji na Ukrainę.
Najbardziej drastyczna opcja zakłada całkowite usunięcie Rosji z MFW, który działa jako pożyczkodawca ostatniej instancji. Taki scenariusz wydaje się jednak praktycznie nie do zrealizowania. Szczególnie, że konieczne byłoby kworum, a raczej na wsparcie ze strony Chin czy innych „sympatyków” Moskwy, nie ma co liczyć.
Obecnie Stany Zjednoczone i UE obawiają się, że Rosja, odcięta od większości swoich 630 mld USD rezerw, może mieć dostęp do 17 mld USD w rezerwach MFW, które otrzymała w zeszłym roku, m.in. na finansowanie walki z pandemią COVID-19.