UE rozpędzi polską elektromobilność

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2023-07-26 20:00

Zgodnie z wymogami przyjętego właśnie rozporządzenia AFIR moc polskiej sieci ogólnodostępnych stacji ładowania musi wzrosnąć 5-krotnie.

przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w jakim tempie będzie musiała się powiększać sieć stacji ładowania
  • jakie bariery prawne musi usunąć rząd, żebyśmy uniknęli kar za łamanie AFIR
  • jakie wymogi nakłada rozporządzenie na operatorów stacji ładowania
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Klamka zapadła - jeśli rząd nie chce łamać unijnych przepisów, będzie musiał ułatwić życie operatorom stacji ładowania aut elektrycznych. Na razie flota samochodów elektrycznych w naszym kraju rozwija się znacznie szybciej niż sieć ładowarek. W 2019 r. na jeden ogólnodostępny punkt w naszym kraju przypadało pięć aut, a pod koniec czerwca 2022 r. – już prawie 15.

Teraz te proporcje będą musiały się zmienić - Rada Unii Europejskiej przyjęła właśnie rozporządzenie AFIR (Regulation for the Deployment of Alternative Fuels Infrastructure), które zastąpi dyrektywę z 22 października 2014 r. w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych.

– To przełomowy moment dla rozbudowy infrastruktury ładowania w UE. AFIR nakłada na każde państwo członkowskie bardzo ambitne wymagania, z których kluczowym jest obowiązek zwiększania łącznej mocy ogólnodostępnych stacji ładowania o 1,3 kW na każdy nowo zarejestrowany samochód elektryczny i o 0,8 kW na hybrydę typu plug-in – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA).

Nowe regulacje zostaną opublikowane jesienią w Dzienniku Urzędowym UE i wejdą w życie dwudziestego dnia po publikacji. Zaczną obowiązywać sześć miesięcy później, czyli w pierwszej połowie 2024 r. Nie wymagają implementacji do prawa krajowego.

- Biorąc pod uwagę prognozowany bardzo dynamiczny rozwój rynku e-mobility w Polsce, już za niecałe trzy lata moc infrastruktury ładownia powinna być niemal 5-krotnie większa niż w 2022 r. To olbrzymie wyzwanie dla wszystkich interesariuszy sektora z administracją rządową na czele – mówi Maciej Mazur.

AFIR przewiduje również obowiązek intensywnej rozbudowy stacji ładowania wzdłuż transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T. W części bazowej do 2025 r. co 60 km na każdym kierunku podróży mają być rozmieszczone ogólnodostępne strefy ładowania o mocy co najmniej 400 kW, przeznaczone dla samochodów osobowych i dostawczych. Do 2027 r. moc takich stref będzie musiała wzrosnąć do co najmniej 600 kW.

– AFIR jest impulsem przyspieszającym rozbudowę infrastruktury ładowania zarówno dla pojazdów osobowych, jak i ciężarowych. Z perspektywy Polski jest to o tyle istotne, że z 2,9 tys. stacji ładowania funkcjonujących w naszym kraju ani jedna nie została do tej pory przystosowana do obsługi zeroemisyjnych ciężarówek. Rozporządzenie nakłada m.in. wymóg pokrycia do końca 2025 r. co najmniej 15 proc. długości sieci bazowej TEN-T strefami ładowania dla elektrycznych ciężarówek o mocy co najmniej 1,4 MW każda – mówi Jan Wiśniewski, dyrektor centrum badań i analiz PSPA.

Wyzwanie:
Wyzwanie:
Zgodnie z przyjętym właśnie AFIR, do 2025 r. wzdłuż bazowej sieci TEN-T co 60 km musi znajdować się stacja ładowania obsługująca zarówno auta osobowe jak i ciężarowe. Każda o mocy co najmniej 400 kW. Obecnie na polskich odcinakach TEN-T nie ma ani jednej stacji dla ciężarówek.
Adobe Stock

Nowe przepisy przewidują też ułatwienia w korzystaniu ze stacji. Obiekty, które powstaną sześć miesięcy po wejściu rozporządzenia w życie, będą musiały zapewniać możliwość płatności m.in. kartą lub kodem QR, bez konieczności posiadania abonamentu. Operatorzy będą też zobowiązani udostępnić klientom czytelną informację o cenach.

– AFIR ma stanowić impuls do rozbudowy infrastruktury ładowania i tym samym rozwoju rynku elektromobilności w państwach członkowskich. To bardzo dobra wiadomość dla Polski, bo od liderów sektora e-mobility w UE dzieli nas obecnie przepaść. Niestety bariery związane z rozbudową infrastruktury obecnie uniemożliwiają realizację celów rozporządzenia. Jeżeli administracja rządowa chce uniknąć kar za nieprzestrzeganie rozporządzenia, konieczne jest wprowadzenie zmian prawnych - m.in. usprawniających procedury przyłączeniowe stacji ładowania i porządkujących kwestie własności infrastruktury energetycznej w miejscach obsługi podróżnych - mówi Aleksander Rajch.