Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę podpisał dekrety nakładające sankcje na kilkaset rosyjskich osób fizycznych i prawnych. Na liście sankcyjnej jest też kilku Ukraińców. Restrykcje objęły m.in. byłego szefa zakładów Motor Sicz Wiaczesława Bohusłajewa.

Sankcje nałożono na 10 lat na 273 osoby fizyczne i 380 osób prawnych - wynika z dekretów opublikowanych na stronie internetowej biura (kancelarii) prezydenta. Zełenski, podpisując dekrety, zatwierdził propozycje dotyczące sankcji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Na liście znalazł się m.in. resort finansów Rosji, Rada Federacji (wyższa izba rosyjskiego parlamentu), Federalna Służba Bezpieczeństwa, przedsiębiorstwa związane z przemysłem zbrojeniowym.
Sankcje dotyczą praktycznie samych podmiotów rosyjskich, ale restrykcjami objęto też kilku Ukraińców, w tym Bohusłajewa, który był do niedawna właścicielem zakładów Motor Sicz w Zaporożu, jednego z największych na świecie producentów silników lotniczych do samolotów cywilnych i wojskowych. Biznesmen i parlamentarzysta w latach 2006-2019, który we władzach zakładów zasiadał jeszcze w czasach ZSRR, w październiku ubiegłego roku został aresztowany pod zarzutem zdrady. Jest podejrzany o współpracę z rosyjskimi siłami okupacyjnymi.