Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne (UPR), które wprowadziła tarcza antykryzysowa 4.0, ma obowiązywać do końca czerwca tego roku. Jednak wiele wskazuje na to, że wejdzie na stałe do naszego porządku prawnego.
W poniedziałek 15 lutego komisja prawnicza Rządowego Centrum Legislacji przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych i niektórych innych ustaw. Przewiduje on wprowadzenie na stałe do porządku prawnego rozwiązań zawartych w UPR, wprowadzając kilka kluczowych zmian w zakresie postępowania o zatwierdzenie układu. Uproszczona restrukturyzacja, działająca do końca czerwca, jest właśnie ulepszonym postępowaniem o zatwierdzenie układu. Została przygotowana z myślą o usprawnieniu naprawy w czasie spowolnienia gospodarczego wynikającego z pandemii COVID-19. Nowe przepisy powielają większość zastosowanych w niej rozwiązań.
– Wprowadzenie na stałe zmian w postępowaniu o zatwierdzenie układu to dobry kierunek. Pół roku doświadczeń z uproszczonym postępowaniem pokazuje, że jest bardzo duże zainteresowanie restrukturyzacją o pozasądowym charakterze. W skali całego 2020 r. UPR stanowiło połowę wszystkich postępowań, mimo że zostało wprowadzone dopiero w połowie roku – mówi Karol Tatara, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny w kancelarii Tatara i Współpracownicy.
Zgadza się z nim Bartosz Sierakowski, partner w Kancelarii Zimmerman Sierakowski i Partnerzy.
– Pomysł zatrzymania UPR w polskim prawie to dobra informacja. Ważne, żeby wprowadzać sprawdzone rozwiązania. A UPR, obowiązujące w Polsce przez ostatnich siedem miesięcy, dobrze się sprawdziło – mówi Bartosz Sierakowski.
Nowe prawo miałoby wejść w życie 1 lipca, czyli od razu po zakończeniu obowiązywania uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego.