Na amerykańskich giełdach indeksy wciąż nie oddaliły się wyraźnie od poziomów ostatniego zamknięcia. Wydaje się, że rynek technologiczny może zakończyć dzisiejsze notowania wyraźniejszą przeceną. Popyt z pierwszych sesji tygodnia wyczerpał się, entuzjazm rynku osłabł. Nie wywołały wzrostów lepsze niż prognozowano wyniki Dell Computer.
Akcje Della, największego producenta PC-tów na świecie drożeją od początku sesji zaledwie o ułamek procenta. Inwestorów nie zachęciły do zwiększonych zakupów jego akcji ani lepsze niż oczekiwano wyniki I kwartału, ani zapowiedź ich poprawy w przyszłym kwartale. Nie skłoniło ich do tego również podniesienie rekomendacji akcji spółki przez Deutsche Bank i Credit Suisse First Boston. Część analityków zachowuje sceptycyzm, twierdząc że wyniki Della nie wskazują jeszcze na wyraźną poprawę koniunktury na rynku IT.
Po wzroście w pierwszej części notowań, spada kurs papierów Qualcomm, producenta i dystrybutora technologii ‘komórkowych’ standardu CDMA. Inwestorów nie przekonało nawet podniesienie rekomendacji papierów spółki przez analityków US Bancorp.
Drożeją akcje Network Associates, specjalizującego się w tworzeniu internetowych systemów zabezpieczeń. Spółka poinformowała o zbliżaniu się do końca badań zapisów księgowych z ostatnich lat. Ich skutkiem może być korzystna dla spółki weryfikacja wyników z lat 1998-2000. Morgan Stanley podniósł rekomendację jej udziałów.
MD