USA zrzekają się kontroli nad częścią funduszy na odbudowę Iraku

opublikowano: 2003-10-20 18:26

PAP: Rząd USA przekaże organizacjom międzynarodowym część kontroli nad funduszami na odbudowę Iraku - podał w poniedziałek "New York Times".

Administracja prezydenta Busha, która całkowicie kontroluje obecnie sposób wykorzystania tych funduszy, ustąpiła pod presją państw-potencjalnych darczyńców, domagających się w zamian za pomoc prawa do współdecydowania o wydawaniu pieniędzy.

Zmianę zaakceptował amerykański cywilny administrator Iraku Paul Bremer. Funduszami pomocowymi będzie zawiadywać nowa agencja, kierowana przez Bank Światowy i ONZ. Ma to zostać ogłoszone na rozpoczynającej się pod koniec tego tygodnia konferencji darczyńców w Madrycie.

Pomoc na odbudowę Iraku, przyznana przez Kongres USA – który ma wyasygnować na ten cel 20 miliardów dolarów - oraz środki pochodzące z irackich dochodów naftowych będą nadal zarządzane przez tzw. Fundusz Rozwoju Iraku, kierowany przez władze okupacyjne przy współudziale Irakijczyków.

Fundusz ten przydzielił bez przetargów wielkie kontrakty na odbudowę firmom amerykańskim, jak KBR (filia koncernu naftowego Halliburton, kierowanego w przeszłości przez obecnego wiceprezydenta Dicka Cheneya) oraz Bechtel Corp. Wywoływało to krytykę ze strony innych krajów.

Nowa agencja będzie mogła ogłaszać przetargi otwarte dla firm z całego świata. Państwa-donatorzy będą też mogły ofiarowywać fundusze bezpośrednio Irakowi, pod warunkiem że finansowane w ten sposób kontrakty będą przyznawane ich firmom.

Przed konferencją w Madrycie Japonia obiecała ofiarować na odbudowę Iraku 5 miliardów dolarów, a Unia Europejska - 230 milionów dolarów.

Tomasz Zalewski