Już dziś spodziewany jest komunikat Vivendi w sprawie wycofania się z Nowej Cyfry+, platformy cyfrowej powstałej po fuzji z Wizją TV — wynika z nieoficjalnych informacji.
Na rynku pojawiła się sensacyjna informacja. Według jednego ze źródeł, już dziś Vivendi ma ogłosić, że zamierza się wycofać z Nowej Cyfry+, kodowanej platformy cyfrowej, w której kontroluje 75 proc. akcji. Tak naprawdę nie wiadomo, co kierowało Francuzami przy podejmowaniu decyzji o „odpuszczeniu sobie” tego segmentu rynku medialnego. Powodów może być kilka.
Po pierwsze, Vivendi nie może być zadowolone z liczby klientów platformy, co ma swoje negatywne odbicie w jej rentowności. Według nieoficjalnych informacji, Jean Marie Messier, szef Vivendi, zażądał by kodowana telewizja miała do końca tego roku 700 tys. klientów. Jej szefowie deklarują, że z usług Nowej Cyfry+ korzysta już ponad 600 tys. abonentów. Niewykluczone jednak, że ich liczba może być znacznie mniejsza — nawet o 150 tys. osób. Część dotychczasowych klientów zrezygnowała bowiem z usług Nowej Cyfry+ po perturbacjach programowych.
Po drugie, Francuzi wycofują się z inwestycji telekomunikacyjnych w Polsce. Przypomnijmy, że w marcu Jean Marie Messier w wypowiedzi dla dziennika „La Tribune” określił aktywa telekomunikacyjne, należące do koncernu w tej części Europy, mianem „niestrategicznych”. Pod młotek na pewno pójdą udziały Vivendi w Elektrimie Telekomunikacji (ET), która kontroluje Polską Telefonię Cyfrową.
Po trzecie, sprzedaż aktywów pomogłaby francuskiemu holdingowi w zmniejszeniu zadłużenia, które w tym roku może wzrosnąć nawet do 36 mld EUR (133 mld zł).