W czeskiej sferze budżetowej najlepiej zarabiają policjanci i strażacy

Zbigniew Krzysztyniak
opublikowano: 2004-10-04 13:38

Spośród pracowników sfery budżetowej w Czechach najwięcej, od roku 2005, zarabiać będą policjanci i strażacy - wynika z danych porównawczych, jakie opublikował w poniedziałek największy czeski dziennik "Mlada Fronta Dnes".

Średnia płaca brutto czeskiego policjanta (32 tys. koron tj. ok. 4,8 tys. zł) będzie od średniej płacy w tym kraju wyższa aż o 60 proc.

Z danych "MF Dnes" wynika, że średnie zarobki polskiego policjanta (ok. 2,7 tys. zł) są wyższe od przeciętnych zarobków

brutto zaledwie o 15 proc.

W Europie najlepiej, wg czeskiego dziennika, zarabiają policjanci w Irlandii (ok. 19 tys. zł, tj. o 31 proc. więcej niż płaca

przeciętna), a najgorzej na Słowacji (ok. 1,7 tys. zł, tj. o 5 proc. więcej niż płaca przeciętna).

Także 32 tys. koron (ok. 4,8 tys. zł), wynosić mają przeciętne zarobki brutto czeskich strażaków. Polscy strażacy z zarobkami w wysokości ok. 2 tys. 340 zł (płaca średnia) lokują się w dolnej części europejskiej tabeli porównawczej wynagrodzeń dla tej grupy zawodowej pracowników sfery budżetowej.

Najwięcej zarabiają strażacy w Irlandii (ok. 19 tys. zł), a najmniej na Węgrzech - zaledwie ok. 1 tys. 540 zł, tj, aż o 40

proc. mniej niż wynosi płaca przeciętna.

Wg "Mladej Fronta Dnes", podczas gdy płaca policjantów i strażaków jest w Czechach aż o 60 proc. wyższa niż płaca

przeciętna, o tyle zarobki nauczycieli i pracowników naukowych szkolnictwa wyższego są - w odróżnieniu od innych państw

europejskich - zdecydowanie niższe.

Profesor wyższej uczelni w Czechach zarabia brutto 23 tys. 200 koron (ok. 3 tys. 480 zł), tj o 16 proc. więcej niż wynosi płaca średnia. W Polsce zarobki profesora są wyższe od płacy średniej o 29 proc., ale wynoszą ok. 3 tys. zł.

Najwięcej, w tej grupie zawodowej w Europie zarabiają profesorowie wyższych uczelni w Niemczech (ok. 23 tys. zł, tj aż o

115 proc. więcej niż płaca przeciętna, a najmniej wykładowcy szkół wyższych na Słowacji - ok. 1 tys. 400 zł, czyli aż o 13 proc. mniej niż wynosi płaca przeciętna.

Wśród nauczycieli szkół podstawowych najlepiej zarabiają nauczyciele w Niemczech (ok. 17,2 zł, tj. o 62 proc. więcej niż

płaca średnia), a najmniej na Słowacji - ok. 1 tys. 530 zł, tj. o 5 proc. mniej płaca średnia.

W Czechach nauczyciele zarabiają przeciętnie 20 tys. 900 koron (ok. 3 tys. 135 zł, tj. o 5 proc. więcej niż płaca przeciętna), a w Polsce - ok. 2 tys. 360 tj. o 11 proc. więcej niż płaca przeciętna.

Wśród lekarzy rodzinnych najwyższe zarobki mają lekarze w Wielkiej Brytanii (ok. 33,7 tys. zł., tj. o 160 proc. więcej niż

płaca przeciętna, a najniższe w Polsce - ok. 2,6 tys. zł., czyli o 14 proc. więcej niż płaca przeciętna). W Czechach lekarz rodzinny zarabia miesięcznie ok. 36 tys. koron (ok. 5 tys. 400 zł), czyli o 76 proc. więcej niż wynosi płaca przeciętna.

krz/ mskr/ mgl/