Sesja nie miała jednak spokojnego przebiegu. Po słabym początku indeksy w Paryżu i Frankfurcie powoli pięły się w górę, jednak potencjał strony popytowej nie był zbyt znaczący. Dobre nastroje nadal tłumiły obawy związane ze spodziewanymi jeszcze wyższymi odpisami ze strony banków oraz negatywnym przełożeniem rosnących kosztów materiałów na zyski i wzrost gospodarczy.
Spadła wycena akcji UBS, największego na Starym Kontynencie banku pod względem aktywów. Szwajcarski potentat che pozyskać z rynku ponad 15,6 mld USD i odtworzyć „bezpieczny” poziom kapitałów własnych.
Na wartości traciły papiery Stora Enso. Lider europejskiego sektora papierniczego został dodany przez bank inwestycyjny Goldman Sachs do listy „rekomendowana sprzedaż”. Zalecenie do pozbywania się akcji prze Goldman doprowadziło również do przeceny papierów UPM. Pierwotnie rekomendowano zachowanie „neutralnej” pozycji na tych walorach.
Po przeciwnej stronie rynku były papiery Gaz de France. Surowcowy gigant poinformował o ekskluzywnych negocjacjach w sprawie sprzedaży 50 proc. udziałów w holdingu energetycznym Segebel. Przejęciem zainteresowany jest Electricite de France., największy w Europie koncern energetyczny.
Z kolei włoski Eni, jeden z największych graczy w
sektorze paliwowym jest chętny do nabycia większościowych udziałów w belgijskim
dystrybutorze gazu ziemnego Distrigaz. Pakiet ma być odkupiony od Suez.