Odzieżowa spółka nie poprzestanie na próbie przejęcia jubilera. Już zapowiada kolejne zakupy.
Vistula & Wólczanka (V&W) chce na wzór francuskiej grupy Louis Vuitton rozwijać i zarządzać ekskluzywnymi markami — nie tylko odzieżowymi czy biżuteryjnymi. Dlatego zamierza przejąć kontrolę i 66 proc. akcji W. Kruk. Louis Vuitton jest także wzorem do naśladowania dla Jerzego Mazgaja, prezesa i właściciela Paradise Group.
— Nie czuję zagrożenia ze strony V&W. Marki, które mam w portfelu, są znacznie wyżej pozycjonowane niż oferta tej spółki — mówi Jerzy Mazgaj.
Jego Paradise Group jest franczyzobiorcą takich zagranicznych luksusowych brandów, jak: Burberry, Ermenegildo Zegna czy Emporio Armani. V&W raczej nie wejdzie mu w drogę.
Teraz Polska
— Interesują nas jedynie polskie marki i na razie chcemy się rozwijać wyłącznie w kraju, bo jest tu wiele do zrobienia — mówi Rafał Bauer, prezes V&W.
Przekonuje, że W. Kruk idealnie pasuje do tej strategii, a połączenie spółek będzie korzystne dla obu stron.
— Wiele nas łączy. Nasze salony powstają w tych samych miejscach, a klienci W. Kruka chodzą w naszych garniturach. Razem moglibyśmy negocjować korzystniejsze ceny wynajmu powierzchni w galeriach handlowych — mówi Rafał Bauer.
Wierzy, że idąc z W. Krukiem pod rękę, jego grupa może stać się jedną z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce.
Inne zakupy w drodze
Rafał Bauer rozmawia o przejęciach z kilkoma innymi spółkami z różnych segmentów rynku dóbr luksuso- wych, szczegółów jednak nie ujawnia.
— Teraz skupimy się na W. Kruku. Do piątku czekamy na stanowisko spółki. Liczymy, że uda nam się porozmawiać z zarządem i wezwanie na akcje dojdzie do skutku — mówi szef V&W.
Innego zdania jest Wojciech Kruk, założyciel i główny akcjonariusz jubilerskiej spółki. Twierdzi, że stała się ona celem wrogiego przejęcia. Analitycy widzą sens w połączeniu sił obu grup, ale nie wierzą, że do tego dojdzie. Ich zdaniem, cena w wezwaniu (23,7 zł za akcję) jest za niska i nie zawiera żadnej premii. Na wczorajszym zamknięciu sesji kurs W. Kruka wyniósł 23,39 zł (-0,4 proc.). Zyskiwała natomiast V&W (+2,7 proc., do 8,99 zł)