W poniedziałek na GPW możliwe spadki

POLNORD Spółka Akcyjna
opublikowano: 2002-07-01 09:25

WARSZAWA (Reuters) - W poniedziałek maklerzy spodziewają się, że indeksy na otwarciu warszawskiej giełdy mogą spaść. Powodem są kiepskie nastroje na światowych rynkach, a także możliwość pojawienia się sporej podaży, szczególnie w przypadku dużych spółek.

"Wygląda na to, że będzie kontynuacja spadków z piątku. Nie spodziewałbym się popytu na tyle mocnego, aby podnieść rynek. Jeżeli spadniemy, to gdzieś w okolice 0,7-0,8 procent" - powiedział Sebastian Siejko, makler z CA IB Securities.

Jego zdaniem sytuacja na warszawskim parkiecie będzie zależna od zachowania akcji dużych spółek, szczególnie TPSA.

"Wszystko zależy od tych dużych spółek zwłaszcza TPSA, czy tam będzie kontynuacja podaży, czy też nie. Chyba się ona jeszcze nie skończyła" - dodał.

W piątek kurs TPSA spadł o 4,7 procent, zaś w całym tygodniu stracił ponad 17 procent ponieważ inwestorzy obawiają się, że dwa banki, które niedawno zostały dokapitalizowane akcjami telekomu mogą wkrótce je sprzedać.

Piątkowy WIG 20 spadł do najniższego poziomu w tym roku, tracąc w tym tygodniu ponad siedem procent swojej wartości. Zniżka wywołana była wycofywaniem się zagranicznych inwestorów. Indeks spadł o 2,4 procent do 1.216,4 punktu a obroty wyniosły ponad 200 milionów złotych.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))