Na otwarciu notowań ciągłych WIG 20 osiągnął wartość zbliżoną do wtorkowego zamknięcia. Ze względu na znaczące przeceny, mające dziś miejsce niemal w całej Europie, bardzo szybko na wartości zaczęły również tracić krajowe blue chipy. Powodem obaw są przede wszystkim afery księgowe w USA i będący ich następstwem spadek zaufania do spółek, obserwowany zresztą już na całym świecie. W efekcie WIG 20 dość szybko zaczął zbliżać się do bariery 1,2 tys. punktów. W Warszawie na wartości przede wszystkim traciły spółki telekomunikacyjne. Spośród blue chipów najwięcej potaniała Netia, co jest rezultatem sprzeciwu niektórych wierzycieli nie godzących się na zamianę długu na akcje spółki. Spadki dotknęły również akcjonariuszy Elektrimu i TP SA. Spadek Elektrimu – podobnie jak Netii - jest zapewne spowodowany obawami dotyczącymi działań wierzycieli, a ci już 31 lipca mają się spotkać w Londynie, aby zaakceptować lub nie sposób spłaty długu. Z kolei przecena TP SA może przede wszystkim wynikać z działań graczy zagranicznych. Ta grupa inwestorów często jeżeli już się wycofuje z inwestycji dokonanych w daną branżę to robi to niemal na wszystkich rynkach. Przecenie ulegają również akcje spółek informatycznych, co przynajmniej częściowo wynika z przecen na Nasdaq. Tomasz Furman, [email protected]