Sejmowe dochodzenie ws. PKN Orlen nie odbija się jak dotąd szerszym echem w międzynarodowych kołach biznesu, ale dla potencjalnych inwestorów zagranicznych w Polsce jest to zły sygnał - powiedział we wtorek polskiej sekcji BBC dziennikarz "Financial Timesa" Stefan Wagstyl.
Brytyjski dziennik "Financial Times" opublikował we wtorek rozmowę Wagstyla z Janem Kulczykiem, który ostrzegł, że ataki
polityczne na przedsiębiorców zagrażają ekonomicznej przyszłości Polski.
"Sprawa Orlenu, z polskiego punktu widzenia bardzo dramatyczna, nie odbija się szerszym echem ani w Londynie, ani w świecie. Może w przyszłości (będzie miała większe reperkusje)" - twierdzi Wagstyl.
"Dla potencjalnych (zagranicznych) inwestorów i innych obserwatorów (życia politycznego w Polsce) jest to jeszcze jeden przykład korupcji i niejasności w biznesie i polityce" - dodał.
"(Sprawa Orlenu) tworzy ogólne wrażenie, że stosunki między władzą a biznesem w Polsce są czasem niejasne, co może stwarzać pewne trudności dla inwestorów zagranicznych, którzy nie mają tam kontaktów politycznych i przez to mogą czuć, że nie ma dla nich w Polsce miejsca" - podkreślił.
Poznański biznesmen Jan Kulczyk nie stawił się we wtorek przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen. Wyznaczony przez niego pełnomocnik, prof. Jan Widacki, przedstawił wniosek o przesłuchanie Kulczyka w Londynie lub gdzie indziej za granicą. W oświadczeniu odczytanym przez Widackiego Kulczyk motywował wniosek obawą o swe bezpieczeństwo w Polsce.
ro/ itm/