Również Wall Street poddała się spadkowemu trendowi, który w poniedziałek dominował zarówno w Azji, jak i na Starym Kontynencie, a następnie za oceanem.
Podobnie jak na innych parkietach, również w USA dominował niepokój o dalszy rozwój sytuacji w Eurolandzie w związku z coraz realniejszym opuszczeniem bloku przez Grecję. Przedłużające się negocjacje polityczne w sprawie utworzenia koalicyjnego rządu jedynie podgrzewają spekulacje. Dodatkowym czynnikiem motywującym podaż do wzmożonych działań była też porażka partii niemieckiej kanclerz Angeli Merkel, która jest, a może już była traktowana jako fundament całego dotychczasowego systemu.
Na finiszu sesji indeks Dow Jones IA spadał o 0,98 proc. Wskaźnik S&P500 zniżkował o 1,11 proc. zaś Nasdag tracił 1,06 proc.
Na te pesymistyczne doniesienia nałożyły się obawy o kondycję sektora bankowego. I tak już złą atmosferę dodatkowo dołowała gigantyczna strata banku JPMorgan Chase, któremu agencja Fitch obniżyła rating kredytowy, a w jej ślady może iść Standard & Poor’s. Pod kreską toczył się także handel papierami Morgan Stanley oraz Bank of America.
Zniżkujące notowania surowców negatywnie przełożyły się na wyceny spółek wydobywczych i energetycznych. Spadała m.in. cena walorów koncernów paliwowych ConocoPhillips, Chevron i Exxon Mobil oraz giganta aluminiowego Alcoa.
Pozytywnie na tle spadającego rynku prezentowały się z kolei Chesapeake Energy. Firma poinformowała o umowie z Goldman Sachs i Jefferies Group w sprawie opiewającej na 3 mld USD krótkoterminowej pożyczki, która ma poprawić płynność finansową.
Popularne wśród handlujących były w poniedziałek walory Yahoo! Internetowy potentat ucieszył graczy informacją o odejściu ze stanowiska dyrektora generalnego Scotta Thompsona, któremu zarzuca się popełnienie poważnych błędów strategicznych. Spółka już po raz trzeci w ciągu ostatnich lat zmienia osobę kierującą firmą. Dodatkowo trzy miejsca w radzie nadzorczej mają trafić w ręce funduszu hedgingowego, którym dowodzi Daniel Loeb.
Na polu fuzji i przejęć istotną informacją było doniesienie, że Avon Products rozważy w ciągu kilku tygodni ofertę przejęcia złożoną przez mniejszego rywala Coty Inc o wartości 10,7 mld USD. Zaowocowało to aprecjacją kursu Avon o ponad 4 proc.