Warto dbać o pozycję na rynku ukraińskim

Karolina Guzińska
opublikowano: 2000-05-26 00:00

Warto dbać o pozycję na rynku ukraińskim

W Rzeszowie trwa polsko-ukraiński szczyt gospodarczy

POPARCIE: Polska wspiera na forum międzynarodowym dążenie Ukrainy do uzyskania członkostwa w WTO. Prace w zakresie procedury akcesji przyczynią się do stosowania przez ten kraj reguł przyjętych w praktyce międzynarodowej — zapewnia Grzegorz Tuderek, prezes Klubu Wschodniego.

Kilkuset biznesmenów z Polski i Ukrainy bierze udział w spotkaniu w Rzeszowie, poświęconym możliwościom dwustronnej współpracy. Oprócz przedsiębiorców, w III Szczycie Gospodarczym Polska- -Ukraina uczestniczą delegacje rządowe. Do Rzeszowa przybyli także prezydenci obu krajów, którzy objęli honorowy patronat nad imprezą.

Podobnie jak w 1999 r., w rzeszowskim szczycie biorą udział prezydenci: Aleksander Kwaśniewski i Leonid Kuczma.

— Obecność najwyższych przedstawicieli państwa w spotkaniu biznesmenów ma znaczenie nie tylko formalne. Stosunki gospodarcze Polski z Ukrainą zależą, w dużo większym stopniu niż w przypadku innych krajów, od współgrania biznesu i polityki. Polscy i ukraińscy przedsiębiorcy licznie przyjeżdżają na szczyt do Rzeszowa nie tylko po to, by znaleźć partnerów, ale także, aby bezpośrednio dowiedzieć się, jakie są intencje i zamiary czołowych polityków — twierdzi Grzegorz Tuderek, prezes Klubu Wschodniego, który wraz z Krajową Izbą Gospodarczą organizuje rzeszowski szczyt.

Droga do Europy

Od kilku lat w polsko-ukraińskim handlu utrzymuje się dodatnie saldo wymiany towarowej (w 1999 r. wyniosło ono około 700 mln USD). Nie jest jednak tajemnicą, że warunki prowadzenia interesów z Ukrainą nie są najlepsze. Barierą są niskie dochody ludności, zmienne i zagmatwane prawo, mafia i zawirowania polityczne. Ukraina jeszcze walczy ze skutkami kryzysu rosyjskiego z 1998 r., który spowodował m.in. dewaluację hrywny. Z tego powodu nasze towary podrożały dla odbiorców ukraińskich, zatem konkurencyjność polskiego eksportu spadła. Ukraina stopniowo łagodzi wprowadzone w 1998 r. ograniczenia dla handlu zagranicznego, dopuszczając np. transakcje barterowe, przedpłaty za import, kredytowanie walutowe. W dłuższej perspektywie sytuację polskiego eksportu może znacznie poprawić program stopniowych obniżek poziomu stawek ukraińskiej taryfy celnej, w ramach akcesji Ukrainy do WTO.

— Wcześniej czy później Ukraina zostanie również przyjęta do Unii Europejskiej. Dlatego należy umacniać się na tym rynku już teraz — przekonuje prezes Klubu Wschodniego.

Szansa dla regionu

Szczyt jest także promocją Rzeszowa i całego regionu.

— Organizowane w Rzeszowie targi cieszą się olbrzymim zainteresowaniem kontrahentów z Ukrainy. Aby bardziej ożywić region podkarpacki, należy przyspieszyć budowę autostrady A4 z Kijowa do Krakowa. Będę starał się poruszyć ten temat w obecności obu prezydentów — zapewnia prezes Klubu Wschodniego.

Efektem poprzednich szczytów było m.in. podpisanie umowy kooperacyjnej między polską spółką Kamax a ukraińską Fabryką Wagonów w Kremenczungu oraz umowa o otwarciu pierwszej linii kredytowej z Polski na Ukrainę za 20 mln ecu.