Z wyliczeń analityków Bloomberga wynika, że, uwzględniając ekwiwalent energetyczny, benchmarkowa ropa jest obecnie niżej wyceniana niż węgiel z najczęściej handlowanego kontraktu.

Agencja wskazuje, że w piątek australijski węgiel Newcastle notowano na zamknięciu na ICE Futures Europe po 66,85 USD za tonę. Ekwiwalent w ropie wynosiłby 27,36 USD. Kurs ropy Brent na rynku terminowym wynosił w tym czasie 26,98 USD za baryłkę.
Goldman Sachs podkreśla, że wskazana różnica cenowa jest bardziej skutkiem nagłego spadku ceny ropy niż wzrostu popytu na węgiel. Aby zachęcić do odejścia od węgla musiałaby się długo utrzymać.
W poniedziałek ropa Brent z wiodącego kontraktu tanieje o 5,6 proc. do 25,46 USD.