Firma i artysta połączyli siły na rzecz bezdomnych zwierząt

Marta Maj
opublikowano: 2023-08-16 14:46

Po raz drugi odbył się wernisaż charytatywny zorganizowany przez firmę PsiBufet i artystę Michała Torzeckiego. Wydarzenie było zwieńczeniem kilkutygodniowej akcji dla bezdomnych i chorych zwierząt – organizatorom udało się zebrać ponad 16 tys. zł.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Dwa lata temu Piotr Wawrysiuk, założyciel firmy PsiBufet, i Michał Torzecki, artysta znany z portretowania zwierząt, postanowili połączyć siły w pomaganiu bezdomnym czworonogom. Swoje działania wpisali w ogólnopolski projekt Karmimy Psiaki. W tym roku wsparciem zostały objęte cztery psy: Nutka, Muga, Seler i Bumerang – podopieczni akcji.

– Fundacja Sarigato, która wymyśliła projekt Karmimy Psiaki, wybrała najbardziej potrzebujące zwierzęta, których operacje i leczenie wymagają dużych nakładów finansowych. Ponieważ pieski są bezdomne, zebranie takich pieniędzy graniczyło z cudem. Szczęśliwie udało się nam zebrać kwotę dużą większą niż zakładaliśmy, co pozwoli pomóc jeszcze innym pupilom – mówi Piotr Wawrysiuk, założyciel firmy PsiBufet.

Na wernisażu pojawili się zarówno miłośnicy psów, jak i sztuki. Nie zabrakło także czworonożnych gości. Podczas wydarzenia odbył się konkurs, w którym dwie osoby spośród wpłacających minimum 50 zł na zrzutkę charytatywną Psyjaciele w potrzebie miały szansę wygrać obraz namalowany przez Michała Torzeckiego.

Na prezentowanych podczas wernisażu portretach znalazły się wizerunki psów osób, które wygrały w konkursie rozpoczynającym akcję, oraz tych, którzy wpłacili dwie największe kwoty w zrzutce. Dodatkowo trzy obrazy należą do zaangażowanych w wydarzenie celebrytów. Znalazł się tam Henio – pies Janusza Chabiora, Kapsel – pies Olgi Frycz i Lula – pies Aleksandry Kwaśniewskiej.

– PsiBufet od dawna regularnie pomaga bezdomnym zwierzętom. W 2022 r. przekazaliśmy osiem ton jedzenia dla bezdomnych piesków. Jesteśmy w stałym kontakcie ze schroniskiem w Nowym Dworze Mazowieckim, do którego przekazujemy nasze posiłki oraz pomoc finansową z różnych akcji. W poprzednim roku był to dochód z zajęć psiej jogi, które organizowaliśmy wspólnie z Yoga Beat Studio. W tym roku wspólnie planujemy duże przedsięwzięcie, ale niestety nie możemy jeszcze zdradzić szczegółów – mówi Piotr Wawrysiuk.