Deficyt ekonomiczny
Minister Finansów Jarosław Bauc uważa, że nie uda się obniżyć deficytu ekonomicznego do 1,8 proc. PKB, czyli poziomu zapisanego w ustawie budżetowej. Mimo to resort nie planuje nowelizacji ustawy budżetowej.
W wywiadzie dla PAP Bauc powiedział, że deficyt budżetowy, który po marcu osiągnął poziom 73,3 proc. całorocznego planu na poziomie 20,5 mld zł., po kwietniu grubo przekroczy 80 proc., a wkrótce osiągnie 100 proc. całorocznego celu. Później wydatki będą musiały być utrzymane na poziomie wpływów. Minister nadal uważa, że osiągnięcie wpływów budżetowych na zaplanowanym w budżecie poziomie 18 mld zł jest możliwe.
Bauc: trzeba radykalnie obniżyć stopy, by położyć kres aprecjacji złotego
Minister Finansów Jarosław Bauc powiedział wczoraj, że złoty jest, jego zdaniem, zbyt mocny i nie odzwierciedla rzeczywistości gospodarczej Polski. Szef resortu finansów podkreślił, że do permanentnego umacniania się złotego przyczynia się obecna polityka monetarna. Zdaniem Bauca złoty powinien osłabić się w najbliższym czasie w związku z wyhamowaniem tempa spadku inflacji oraz zatrzymaniem poprawy deficytu na rachunku obrotów bieżących. Tymczasem Wiesława Ziółkowska z RPP w odpowiedzi na apel ministra powiedziała, że Rada szybciej obniżałaby stopy procentowe, gdyby Ministerstwo Finansów realnie przygotowało budżet i zwiększyło ściągalność podatków.
Saryusz-Wolski: 2004 r. bardziej realną datą wejścia Polski do UE
Jacek Saryusz-Wolski, szef Komitetu Integracji Europejskiej powiedział, ze rok 2003, jako data wstąpienia Polski do Unii Europejskiej jest nierealny. Zasugerował natomiast, by raczej zacząć myśleć o roku 2004. Saryusz-Wolski powiedział także, że propozycję UE w sprawie siedmioletniego okresu przejściowego na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców uważa za nie do zaakceptowania. Szef KIE potwierdził, że proces dostosowania polskiego prawa do prawa obowiązującego w UE zostanie zakończony za dwa tygodnie.
Komentarz WGI: Uważamy, że nasze wejście do UE jest uzależnione od wielu czynników natury ekonomicznej i politycznej. W związku z tym uważamy, że data 2004 jest zbyt optymistyczna.
Niespodziewana obniżka stóp procentowych w Eurolandzie
Europejski Bank Centralny niespodziewanie obniżył wczoraj podstawową stopę procentową z 4,75 proc. do 4,5 proc. Decyzja powinna pomóc w ożywieniu gospodarki krajów strefy euro, ale skala redukcji jest zbyt mała, żeby 12 krajów odczuło szybko jej skutki.
Jest to pierwsza redukcja stóp w strefie euro od dwóch lat, a druga w historii Europejskiego Banku Centralnego. Rynek był zadowolony z obniżki stóp i początkowo euro zyskało ćwierć centa. Potem jednak inwestorzy uznali, że obniżka jest zbyt mała, żeby znacząco wpłynąć na ożywienie gospodarcze i obserwowaliśmy spektakularny spadek kursu euro do poziomu 88,27 centa, najniższego od trzech tygodni.
Komentarz WGI: Uważamy, że ta obniżka dobrze wpłynie na sytuację gospodarczą Polski dlatego, że spowoduje zwiększenie aktywności gospodarczej w krajach Unii. UE jest rynkiem zbytu dla 70 proc., polskiego eksportu, więc jest to dobra wiadomość. Nie prognozujemy jednak spektakularnej poprawy sytuacji w handlu zagranicznym naszego kraju, ponieważ takie procesy są długotwałe (nawet do pół roku).
Fed obniży stopy o 50 punktów bazowych – prognozują analitycy
We wtorek odbędzie się posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (Amerykański Bank Centralny), podczas którego prawdopodobnie zostanie podjęta decyzja o kolejnej, piątej od początku tego roku, obniżce stóp procentowych w USA. Uważamy, że obniżka wyniesie 50 punktów bazowych i spowoduje spadek stopy funduszy federalnych z obecnych 4,5 proc. do 4,0 proc. – czyli do najniższego poziomu od siedmiu lat.
Takie właśnie posunięcie wydaje się uzasadnione, jeśli wziąć pod uwagę obecną sytuację gospodarczą USA. Dzisiaj podano informacje dotyczące wskaźnika cen produkcji przemysłu sprzedanej (PPI) w USA. Okazało się, że była na poziomie 0,3 proc w kwietniu w porównaniu z 0,4 proc oczekiwanymi przez rynek. Rynek został zaskoczony informacją o sprzedaży detalicznej, która wzrosła o 0,8 proc w porównaniu z 0,2 proc. oczekiwanymi przez rynek. Przypomnijmy, że w marcu sprzedaż detaliczna spadła o 0,2 proc.
KALENDARIUM
Poniedziałek: Niemcy - Sprzedaż detaliczna w marcu (09.00)*; USA - Zapasy przedsiębiorstw w marcu (14.30)*; USA - Produkcja przemysłowa w kwietniu (15.15)*
Wtorek: USA - Decyzja FED w sprawie stóp (20.15)*; Polska - Inflacja w kwietniu (16.00)
Środa: USA - Inflacja w kwietniu (14.30)*; Euroland - Inflacja w kwietniu ;
*(czasu warszawskiego)
Przygotował: Dr Richard Mbewe