Wzrost liczby podmiotów, np. biznesowych, zainteresowanych wideokonferencjami odnotowały m.in. amerykańskie firmy Polycom i Cisco. Zacierają też ręce potentat telefonii internetowej Skype i Usablenet, spółka zajmująca się mobilnymi stronami internetowymi największych sieci hoteli, linii lotniczych oraz kolei Amtrak w Stanach Zjednoczonych.

Zarządy tych przedsiębiorstw nie ukrywają, że w paraliżu ruchu lotniczego widzą szansę na popularyzację rozwiązań wideokonferencyjnych i komunikatorów. Usablenet podaje, że liczba odwiedzających jej witryny za pomocą telefonów komórkowych i urządzeń przenośnych wzrosła w ostatnich dniach o 200 proc.