Wielka Brytania przeznaczy 14,2 miliarda funtów (około 19,2 miliarda dolarów) na budowę długo wyczekiwanej elektrowni jądrowej Sizewell C w hrabstwie Suffolk. Nowa transza finansowania – ogłoszona we wtorek – zwiększa całkowite rządowe zaangażowanie w ten projekt do 17,8 miliarda funtów, wliczając w to środki zadeklarowane już wcześniej, m.in. w budżecie jesiennym 2024 roku.
Po ukończeniu Sizewell C będzie posiadać moc 3,2 gigawata, co wystarczy do zasilenia 6 milionów brytyjskich domów. Elektrownia ma również stworzyć 10 tysięcy miejsc pracy, a jej budowa ma być impulsem dla lokalnej i krajowej gospodarki. Jest to projekt bliźniaczy do innej dużej brytyjskiej elektrowni – Hinkley Point C – która mimo licznych opóźnień i przekroczeń budżetu dostarczyła cenne doświadczenia projektowe.
Choć pierwotnie zakładano niższe koszty budowy Sizewell C, finalna cena może przekroczyć nawet kwotę 40 miliardów funtów. Projekt rozwija się od ponad dekady – pierwsze lokalne konsultacje ruszyły jeszcze w 2012 roku. Od tego czasu kolejne rządy próbowały znaleźć model finansowania, ostatecznie wybierając hybrydowy układ publiczno-prywatny.
Równolegle z ogłoszeniem inwestycji w Sizewell C, rząd wskazał Rolls-Royce SMR jako preferowanego partnera technologicznego do budowy małych reaktorów modułowych (SMR). Tego typu reaktory uznawane są za przyszłość energetyki jądrowej – są mniejsze, tańsze i szybsze w budowie niż tradycyjne elektrownie.
Rząd ma jednak nadzieję, że ogłoszona inwestycja oraz rozwój SMR-ów zapoczątkują – jak to określono – „złoty wiek” brytyjskiej energii jądrowej.